Pod jezdnią na ul. Piekary pękła rura o średnicy 150 mm, jednak wystarczyło to by pozbawić wody mieszkanców okolicznych bloków i kamienic. Przez kilka godzin ekipy Aquanetu próbowały dokopać się właściwej rury.
- Ponieważ to centrum miasta, pod ulicą natrafilismy na prawdziwą plątaninę różnych rur i przewodów - wyjaśnia Dominika Apanowicz z poznańskiego Aquanetu. - Prace muszą być prowadzone bardzo ostrożnie, by nie uszkodzić żadnej instalacji.
Usuwanie awarii moze potrwać do wieczora. Jednak mimo to, mieszkańcy nie mogą liczyc na podstawienie beczkowozów z woda do picia. Wszystkiemu jest winna... pogoda. - Przy temperaturze -5 st. C zamarzają kraniki w beczkowozach, dlatego nie możemy obecnie żadnego z nich podstawić na ul. Piekary - tłumaczy Dominika Apanowicz.
Z utrudnieniami musza się także liczyć kierowcy - do czasu zakończenia prac zamknięty jest jeden pas ruchu.
Wczoraj rura pękła także na ul. Naramowickiej.
Zdjęcia przesłano za pomoca programu Mobilnego Dziennikarza Obywatelskiego - MoDO, umozliwiającego publikacje zdjęć, filmów wideo i krótkich informacji tekstowych na portalu MM Moje Miasto Poznań prosto z telefonu komórkowego.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?