Plakat z Myszką Miki i swastyką zniszczony

Ten widok zaszokował wszystkich - w połowie czerwca na budynku przy ulicy Wronieckiej pojawił się plakat, na którym naga kobieta z twarzą Myszki Miki leży pod nazistowską swastyką. Jak się okazało, w ten sposób postanowiła się wypromować nowa galeria sztuki w Poznaniu - Abnormals Gallery.

Praca, która zawisła na kamienicy, jest dziełem Maxa Papeschiego, znanego włoskiego artysty. Papeschi znany jest z tego typu kontrowersyjnych kompozycji. Na innych jego pracach podziwiać można Shreka na tle płonących budynków czy też Kaczora Donalda walczącego w Wietnamie.

Praca nie spodobała się poznaniakom. Na forach internetowych rozgorzała dyskusja na temat granicy dobrego smaku w sztuce i propagowania nazizmu. Norbert Napieraj, jeden z poznańskich radnych, złożył nawet zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

- Są pewne granice - wyjaśniał radny Napieraj. - Turyści idący od strony dawnej synagogi widzą tylko wielką swastykę. Oni nie muszą rozumieć kontekstu.

Najwyraźniej nie tylko radnemu Napierajowi nie spodobała się swastyka w centrum Poznania. W nocy z 24 na 25 czerwca plakat został zniszczony.
- Nie mamy pojęcia, kto mógł to zrobić. Sprawą zajmuje się już policja - informuje Maria Czarnecka z galerii Abnormals. - Być może był to zwykły akt wandalizmu, a być może pewna specyficzna forma dialogu z dziełem.

Praca ma być wkrótce naprawiona. Otwarcie galerii Abnormals Gallery odbędzie się 4 września 2010 roku. Połączone będzie z inauguracją wystawy Abnormal Nudes, na której prezentowane będą inne prace Maxa Papeschi.

Myszka Miki ze swastyką w prokuraturze Prokuratura sprawdzi, czy plakat ze swastyką i nagą Myszką Miki wiszący na kamienicy przy Wronieckiej propaguje nazizm.

Naga kobieta ze swastyką w tle wisi w Poznaniu Naga kobieta z głową Myszki Miki na tle wielkiej swastyki - taki baner zawisł na jednej z kamienic w pobliżu Starego Rynku