POLONIA WARSZAWA - LECH POZNAŃ: TAK RELACJONOWALIŚMY NA ŻYWO. KLIKNIJ!
Jak padł jedyny gol tego pojedynku? Adrian Mierzejewski wrzucił piłkę w pole karne Lecha, Bruno zgrał głową do Artura Sobiecha, a napastnik Polonii z metra wpakował futbolówkę do siatki. Obrońcy Kolejorza statystowali w tej akcji...
- Przegraliśmy mecz, którego nie powinniśmy przegrać - tłumaczył po spotkaniu Marcin Kikut, który nie wystąpi za tydzień z Legią Warszawa, bo obejrzał kolejną żółtą kartkę. Czerwony kartonik dostał w doliczonym czasie gry Rafał Murawski. Z kolei Polonia grała w osłabieniu przez ostatnie pół godziny, bo z boiska, za uderzenie Manuela Arboledy, wyleciał Euzebiusz Smolarek.
To był mecz z wieloma podtekstami. Zespół ze stolicy przejął niedawno Jacek Zieliński, który w poprzednim sezonie poprowadził Lecha Poznań do mistrzostwa Polski. Z kolei Jose Mari Bakero, który zastąpił Zielińskiego na Bułgarskiej, zaczynał swoją pracę w Polsce właśnie w Polonii.
Przed pojedynkiem na Konwiktorskiej mówiło się, że ewentualna porażka może oznaczać zwolnienie Bakero. Czy tak się stanie?
Polonia Warszawa - Lech Poznań 1:0 (0:0)
Bramka: Artur Sobiech (83).
Polonia: Przyrowski - Tosik, Jodłowiec, Kokoszka, Brzyski - Mierzejewski, Trałka, Piątek (70. Andreu), Smolarek, Bruno (90+5. J. Gancarczyk) - Sobiech (90+2. Gołebiewski).
Lech: Kotorowski - Kikut, Bosacki, Arboleda (70. Injac), Henriquez - Murawski, Djurdjević - Mikołajczak (73. Wilk), Kriwiec, Stilić - Ślusarski (78. Ubiparip).
Żółte kartki: Sobiech, Bruno, Tosik - Arboleda, Murawski, Stilić, Kikut.
Czerwone kartki: Smolarek (63. min.) - Murawski (90+3. min.).
Sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Widzów: 5 000.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
