Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomódl się do Matki Boskiej Chińskiej

Gabriela Jelonek
Gabriela Jelonek
Pomnik Matki Boskiej wykonany z wyprodukowanych w Chinach przedmiotów codziennego użytku stanął na Starym Rynku.

Matka Boska Made in China to praca Marii Szydłowskiej, studentki Uniwersytetu Artystycznego. Na Starym Rynku stanęła w ramach programu Nowe Sytuacje - wprowadzenia do tegorocznego festiwalu Malta.

- Praca łączy w sobie zarówno sferę religijną, jak i codzienne aspekty życia - mówi autorka. -  Jest to moja refleksja na temat religijności, która coraz częściej przyjmuje charakter odświętny, a figura ma być odzwierciedleniem żywej wiary. Maryja to symbol silnie zakorzenionej polskości, która obecnie w dużej mierze tworzona jest przez produkty chińskie.

Na figurę składają się m.in. maszynka do golenia, łopatki, sitka, wałki do włosów, guziki, skarpetki czy... szczotka do WC.

- Absolutnie nie chodzi mi o obrażanie uczuć religijnych, nie chcę, żeby była tak odebrana, jest wręcz proreligijna. Nie jest to próba obrazoburstwa czy kontrowersji, a raczej wyjścia z religią do ludzi - podkreśla Szydłowska. - Reakcje oglądających były różne, w zdecydowanej większości pozytywne. Podeszła do nie tylko jedna pani, która ciężko wzdychając stwierdziła, że nie wierzy w to, co widzi, a praca jest kontrowersyjna – śmieje się studentka.

Niektórzy zdecydowali się nawet pomodlić
– Figura stoi w dobrym miejscu, pod plakatem Euro 2012. Idealne miejsce, żeby się pomodlić o wyjście z grupy – żartuje Szymon.

- Bardzo mi się podoba, jest ładna i podobna. Pomysłowa i przyciąga ludzi – podkreśla Kinga, uczennica szkoły podstawowej z Gdyni, która przyjechała do Poznania na wycieczkę.

Rzeźba cieszyła się szerokim zainteresowaniem również wśród obcokrajowców.
- To bardzo ciekawy pomył, zabawny i zwraca uwagę – mówią studenci z Francji.
Dodają, że w dzisiejszych czasach religia jest zbyt skostniała i powinna wychodzić do ludzi.
- Figura jest naprawdę piękna, chętnie zobaczyłbym więcej takich prac na ulicach - przyznaje Marco. - Myślę, że to jest droga dla Kościoła. 



– Widać, że ktoś włożył w nią dużo wysiłku, jedyna rzecz, która mi się w niej nie podoba to ta szczotka do toalety. Nie pasuje – zaznacza Anabell.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto