Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań: Fala dotrze w niedzielę

Lilia Łada
Lilia Łada
Fala kulminacyjna do Poznania dojdzie w niedzielę i będzie nieco niższa, niż dotychczas przewidywano. Tak przynajmniej wynika z najnowszych prognoz pogody Wydziału Zarządzania Kryzysowego wojewody wielkopolskiego.

W Wydziale Kryzysowym przybywa dobrych wiadomości: prognozy pogody są korzystne dla Wielkopolski, synoptycy przewidują poprawę pogody i przelotne deszcze. A to z kolei przełoży się na szybszy spadek poziomu wody w wielkopolskich rzekach. Spada także ilość wody dopływająca do zbiornika w Jeziorsku i to także dobra wiadomość.

- W tej chwili dopływ wynosi 383 metry sześcienne na sekundę i według prognoz jutro o 8 rano wyniesie 360 metrów, czyli zrówna się z wypływem - mówił wojewoda Piotr Florek. - To efekt tego, że rzeki doprowadzą coraz mniej wody, mniej jej spływa z pól, no i mniej pada deszczu. Oby nam się ta prognoza sprawdziła, bo jeśli tak, to okaże się, że decyzją o wielkości zrzutu wody z Jeziorska idealnie wpasowaliśmy się w kulminację fali powodziowej.

Jeśli pogoda się utrzyma, to już pojutrze, czyli 28 maja stan zbiornika powinien osiągnąć maksymalny dopuszczalny poziom, a później będzie spadać. To nie znaczy jednak, że od razu będzie można zmniejszyć zrzut wody ze zbiornika, więc chociaż poziom wody na zbiorniku będzie spadać, to na Warcie wysoki poziom będzie się jeszcze utrzymywał.

Podczas wtorkowej porannej inspekcji wojewoda ze śmigłowca oceniał stan zabezpieczeń elektrowni Pątnów-Adamów-Konin i umocnień przy ujściu Prosny. Uznał je w obu przypadkach za odpowiednie.

- Poziom wody przy elektrowni ma wzrosnąć jeszcze dodatkowo o 20 cm, a więc rezerwy zostanie tylko 24 cm - wyjaśniał wojewoda. - Ale nie sądzę, by coś się tam miało stać, nic nie wskazuje. Przy ujściu Prosny praca wre, roboty są bardzo dobrze zorganizowane. Jest szansa, że się je uratuje.

Na wszelki wypadek jednak w Jarocinie czekają trzy PTS-y, czyli amfibie, o które w poniedziałek wojewoda prosił premiera. W razie konieczności zostaną natychmiast uruchomione. Wojewoda wprowadził też od 25 maja bezwzględny zakaz wstępu na wały przeciwpowodziowe w całej Wielkopolsce. Będzie on obowiązywał do 6 czerwca.

- Wały ziemne mają to do siebie, że nasiąkają - wyjaśniał Jerzy Witczak, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. - Tam, gdzie poziom wody jest wysoki, ryzyko jest większe. Nikt nie ma pewności, czy te wały wytrzymają.

Zdaniem Wojciecha Mendelaka ze straży pożarnej dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że wały już zdążyły mocno nasiąknąć wodą.

- Wały rozmiękają z dnia na dzień, a fala jest długa, więc wysoki poziom wody będzie się utrzymywał - ostrzegał.

Do Poznania fala kulminacyjna na Warcie według najnowszych danych dotrze w niedzielę, a więc nieco później, niż przewidywano wcześniej. Przyczyną opóźnienia jest przelanie się dużej części wody na polder w Golinie i otwarcie kolejnego polderu w Zagórowie. Fala może też być niższa niż zapowiadane 630 cm, jednak to zależy od pogody. A ta, mimo że obecnie zapowiada się nie najgorzej, jeszcze może się zmienić. Jednak w piwnicach budynków znajdujących się nad samą rzeką pojawiła się woda, a kluby wioślarskie przy osiedlu Piastowskim przygotowują się do ewakuacji.

Więcej informacji:
Komunikat o stanie wody Warty w Poznaniu

We wtorek, 25 maja, stan wody Warty na wodowskazie na moście św. Rocha o godz. 16.30 wynosił 433 cm.

Alarm jest, ale wielkiej wody raczej nie będzie

- Wały są przesiąknięte wodą na całym wielkopolskim odcinku Warty, ale w Poznaniu nie spodziewamy się problemów - mówi wojewoda Piotr Florek.

Ogłoszono alarm przeciwpowodziowy dla Poznania

W Poznaniu i 30 gminach województwa wielkopolskiego od godz. 18 w poniedziałek, 24 maja, obowiązywać będzie alarm przeciwpowodziowy.

Czy powódź zagrozi ujęciu wody?

Woda przy samych wałach - tak wygląda teraz Warta w Poznaniu. Ale miasto jest bezpieczne, nie ma zagrożenia także dla ujęcia wody na Dębinie.

W Poznaniu? Najwyżej stan alarmowy

- Wielka fala przez Poznań nie przejdzie - uspokajają specjaliści z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu. - W samym mieście można się spodziewać jedynie podwyższonego poziomu wody.

Wody przybywa, ale Poznań nadal bezpieczny

Na Prośnie woda spada - w Poznaniu przybywa. Poziom Warty jest bliski stanu ostrzegawczego i na wodowskazie na moście Rocha wynosi 393 cm.

wystawa pod

patronatem
MM Moje

Miasto Poznań
12 czerwca 2010
Poznań - Szczecin - Poznań
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto