Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznań rezygnuje z Uniwersjady po chińsku

Wojciech Kowalczyk
Wojciech Kowalczyk
140 tys. zł kosztował wyjazd poznańskich urzędników do chińskiego Harbinu, gdzie złożono pismo mówiące, że Poznań... rezygnuje z ubiegania się o organizację Uniwersjady w 2015 r.

Dziś tematem lutowego wyjazdu 17-osobowej delegacji, zajęła się Komisja Rewizyjna Rady Miasta. Na pytania członków komisji odpowiadała Ewa Bąk, dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej UM.

Przypomnijmy, że Poznań po raz czwarty ubiegał się o prawo organizacji letniej Uniwersjady. Tym razem najlepsi sportowcy-studenci mieliby przyjechać do Poznania w 2015 r.

- Miasta, które chcą zorganizować Uniwersjadę w 2015 r. powinny złożyć ofertę do 15 marca br. Jednym z najważniejszych punktów takiej oferty powinien być zapis o kwocie 20 mln euro na organizację Uniwersjady. Taką kwotę powinien zagwarantować rząd polski - wyjaśniała na posiedzeniu Bąk.

Poznań początkowo uzyskał ustną gwarancję od członków rządu, że takie pieniądze dostanie. Jednak już na początku lutego 2009 r. okazało się, że z powodu kryzysu rząd takich pieniędzy może Poznaniowi nie dać.

14 lutego, wieceprezydent miasta, Maciej Frankiewicz w rozmowie z MM Poznań przyznał, że do chińskiego Harbinu poznańska delegacja pojedzie z pismem do Międzynarodowej Federacji Sportu Studenckiego (FISU), mówiącym o rezygnacji z ubiegania się o organizację Uniwersjady.

Tymczasem dziś Ewa Bąk stwierdziła, że oficjalne pismo od rządu, mówiące o nieprzyznaniu gwarancji finansowych, wpłynęło do Urzędu Miasta 18 lutego, w momencie, gdy poznańska delegacja przebywała już w Harbinie.

I broniła sensu wysyłania do Chin 17-osobowej delegacji, mającej złożyć rezygnację. Delegacji, której pobyt kosztował 140 tys. zł. Sfinansował go Urząd Miasta.

- Czy do Chin musiało jechać aż 17 osób? - dopytywał Szymon Szynkowski vel Sęk.

- Początkowo delegacja miała być jeszcze liczniejsza, i tak okroiliśmy jej skład. Z konkurencyjnego Vancouver przyjechało 40 osób - przekonywała Ewa Bąk. - Dla nas ten wyjazd był okazją do promocji naszego miasta i Polski, a przede wszystkim do zareklamowania innych imprez sportowych, o które się Poznań ubiega, chociażby Igrzysk Dzieci i Młodzieży, które chcemy zorganizować w 2014 r. 

Nie wiadomo, czy wyjaśnienia dyrektor Bąk okażą się wystarczające. Członków komisji zainteresował także skład osobowy delegacji oraz szczegóły ich wydatków - ale te informacje radni mają dopiero otrzymać.  Sprawą feralnego wyjazdu prawdopodobnie zajmie się również Komisja Kultury Fizycznej i Turystyki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto