To był pamiętny wieczór. 19 maja na Stadionie Śląskim w Chorzowie w wielki piłkarze Kolejorza pokonali 1:0 miejscowy Ruch i po raz piąty w swojej historii sięgnęli po Puchar Polski.
Fetę z kibicami odłożono na koniec roku, bo wszyscy mieli nadzieję, że będzie drugi znacznie poważniejszy powód do świętowania, czyli mistrzostwo kraju. Niestety, tak się nie stało – Lech zakończył sezon na zaledwie trzecim miejscu. Wszyscy kibice zawiedzeni, że nie mieli okazji zobaczyć pucharu, mogą to nadrobić dziś, czyli 1 czerwca. Puchar został wystawiony w holu głównym Multikina 51 przy ul. Królowej Jadwigi. Można go sobie obejrzeć z bliska, a nawet zrobić pamiątkowe zdjęcie.
Około godz. 12. tłumów w Multikinie nie było. Puchar wzbudza zainteresowanie przede wszystkim najmłodszych, którzy wybrali się do kina z okazji Dnia Dziecka. Pojawiły się też osoby, które przyszły tu specjalnie dla trofeum. Jedną z nich był pan Rafał.
- Ze względów zawodowych nie mogłem pojechać do Chorzowa na finał – przyznaje pan Rafał. – Na pewno Puchar Polski i mecze w europejskich pucharach to był sukces, ale patrząc na ligę, to jednak nie można być zadowolonym.
Radość lechitów po zdobyciu pucharu na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
Aby zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z pucharem, do kina przyszedł także Piotr Podolczak który również jest zawiedziony, że Kolejorz nie zdobył w tym roku mistrzostwa.
- Najbardziej marzyłem o tym, aby na koniec sezonu Lech, Wisła i Legia miałaby równą liczbę punktów, a wtedy zdobylibyśmy mistrzostwo dzięki najlepszemu bilansowi z rywalami – przyznaje pan Piotr, który aby zrobić sobie zdjęcie z pucharem przyszedł w pełnym kibicowskim ekwipunku – w koszulce, z szalikiem i czapeczce w klubowych barwach.
Jak się okazuje, to nie przypadek – pan Piotr przyznaje, że kibicem Kolejorza jest od 1969 r., czyli od 40 lat!
- Byłem nie tylko w Chorzowie na ostatnim finale, ale też na wszystkich pozostałych, kiedy Lech sięgał po Puchar Polski. Żałuję tylko, że nie mogłem być w Częstochowie na pamiętnym finale z Legią, kiedy przegraliśmy 0:5, ale nie miałem szans na wyjazd – akurat odbywałem wtedy służbę wojskową – opowiada pan Piotr.
Puchar będzie wystawiony w holu Multikina do godz. 19. Kto ma ochotę zrobić sobie z nim zdjęcie, ma jeszcze szansę.
Zobacz też: |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?