Zbadano to, co gołym okiem trudno dostrzec, chyba że zdejmie się płytę. - Dzięki fiberoskopowi lutnik jest w stanie zobaczyć to, co go interesuje - twierdzi Sławomir Smól, poznański neurochirurg. - Może bezdotykowo ocenić wnętrze instrumentu, nie zdejmując płyty. Taki cieniutki wężyk, który może mieć maksymalnie 4 milimetry średnicy, nie jest w stanie nic uszkodzić.
Doktor S. Smól zaaranżował badanie skrzypiec, bo: "jak ma się w domu lutnika i muzyka, a samemu jest się lekarzem, to te dwa światy - muzyczny i medyczny - się przenikają" - tłumaczy.
Prof. Honorata Stalmierska z poznańskiej Akademii Muzycznej dodaje, że pomysłodawcą przedsięwzięcia był prof. Andrzej Łapa, który przygotowuje się do wykładu inaugurującego rok akademicki. Tym razem chciał zaskoczyć studentów czymś nowym. I pewnie zamysł się powiedzie, sądząc po reakcjach uczestników wczorajszego badania. - Trudno opanować emocje, gdy widzi się, że np. górny pień mistrz zrobił - mówi prof. Honorata Stalmierska.
Więcej filmów w serwisie Głos.TV:
Poszukaj swojego anioła
Jan Sverak gościem Animatora
Rajd rowerowy dla Tybetu
Na pierwszy ogień poszły skrzypce prof. A. Łapy. - Tam widać kołeczek. Jest łatka w okolicy duszy na płycie wierzchniej - mówi prof. Wojciech Golusiński, szef oddziału chirurgii głowy i szyi w WCO. - A dalej belka basowa.
- A tu są moje inicjały i data - dodaje podekscytowany prof. A. Łapa. Równie pomyślnie przebiegło badanie skrzypiec Guarneri, choć trzeba przyznać, że wymagają odkurzenia, bo wnętrze nieco było "zaśmiecone".
- Mateusz, musisz wziąć odkurzacz i zrobić porządek - żartuje prof. W. Golusiński. Pytany jednak o ocenę pacjentów skwitował ich krótko: "Fantastyczni"!
Mateusz Smól, poznański skrzypek, który obecnie jest studentem prof. Bartłomieja Nizioła w Hochschule der Künste Bern w Szwajcarii, dostał Guarneriego z Fundacji Maggini Stiftung. Wielu marzy o takim instrumencie.
- Dostałem go na konkurs Wieniawskiego - wyjaśnia M. Smól. - W październiku muszę go oddać. Dla muzyka instrument to podstawa. Ludzie patrzą i mówią, że nie jest najładniejszy, a nawet brzydki, ale brzmi fenomenalnie. Dla mnie te skrzypce są bezcenne.
M. Smól dodaje, że "jego" Guarneri ma pokaźną teczkę różnych badań, bo na Zachodzie instrumenty oceniają także medycy. A ojciec młodego wirtuoza zapowiada, że będzie namawiał AM do zakupu fiberoskopu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?