MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przedłużyły nadzieje

TOM
Agnieszka Orłowska i jej koleżanki odniosły drugie zwycięstwo w Lidze Mistrzyń.
Agnieszka Orłowska i jej koleżanki odniosły drugie zwycięstwo w Lidze Mistrzyń.
Siatkarki Nafty od zwycięstwa rozpoczęły rundę rewanżową Ligi Mistrzyń. Wczoraj pilanki wygrały wyjazdowe spotkanie z niemieckim Schweriner i tym samym przedłużyły swoje nadzieje na awans do najlepszej ósemki Starego ...

Siatkarki Nafty od zwycięstwa rozpoczęły rundę rewanżową Ligi Mistrzyń. Wczoraj pilanki wygrały wyjazdowe spotkanie z niemieckim Schweriner i tym samym przedłużyły swoje nadzieje na awans do najlepszej ósemki Starego Kontynentu.

Pierwsza partia rozpoczęła się od efektownego zbicia Iriny Beżenar. Przez długi czas pojedynek był jednak wyrównany i dopiero od stanu 9:12, po ładnej akcji Tatiany Bunak zaczęła się zarysowywać przewaga Nafty. Trener rywalek próbował ratować sytuację prosząc o przerwę, ale pilanki cały czas grały skutecznie i po chwili było już 11:17. Takiej przewagi mistrzynie Polski nie mogły już roztrwonić i po trzeciej piłce setowej i dość przypadkowej akcji Marii Liktoras zakończyły tego seta.

Obroniły pięć setboli

Na początku drugiej odsłony Niemki nie potrafiły znaleźć sposobu na świetnie grającą Joannę Mirek. To głównie dzięki jej atakom ze skrzydła pilanki objęły prowadzenie 12:9. W drugiej części tej partii to rywalki przejęły jednak inicjatywę i głównie za sprawą Andżeli Kriworot objęły prowadzenie 24:22.

W niesamowicie dramatycznej końcówce siatkarki Nafty zdołały obronić aż pięć setboli, by za moment rozstrzygnąć tę partię na swoją korzyść! Przy stanie 29:29 Beżenar i Liktoras zdobyły punkt blokiem, a kropkę nad ,,i'' postawiła atomowym atakiem Bunak.

Niepotrzebne nerwy

Porażka w drugim secie nie zdeprymowała Niemek. Na początku kolejnej odsłony gra była wprawdzie wyrównana, ale z czasem Schweriner uzyskiwał coraz większą przewagę, non stop zatrzymując na bloku kiepsko grające w tym okresie pilanki. Doszło nawet do sytuacji, że podczas drugiej przerwy technicznej, przy stanie 16:9 dla rywalek, trener Matlak nie wstał nawet z ławki rezerwowych.
W czwartym secie pilanki dość szybko opanowały sytuację na parkiecie, uzyskując kilkupunktowe prowadzenie. Bardzo dobrze spisywała się w tej odsłonie Agnieszka Orłowska, które nie tylko skutecznie atakowała, ale również dopingowała swoje koleżanki do lepszej gry.
Przy stanie 11:16 losy spotkania wydawały się przesądzone. Pilanki dokonały jednak rzeczy praktycznie niemożliwej, roztrwoniły tę przewagę i w końcówce to Niemki objęły prowadzenie 21:20. W decydujących momentach więcej zimnej krwi wykazały pilanki i po pojedynczym bloku Beżenar zakończyły to spotkanie.

Jerzy Matlak
trener Nafty
Niepotrzebnie w czwartym secie roztrwoniliśmy przewagę, doprowadząjąc do nerwowej końcówki. Po tym zwycięstwie nasze szanse na wyjście z grupy są spore. Wierzę, że po tym meczu dziewczyny uwierzą, że stać je na grę na bardzo wysokim poziomie.
Gwardia w Kaliszu
Siatkarki Nafty mecz 10 kolejki serii A rozegrały awansem, w minioną sobotę. Pilanki pewnie pokonały 3:0 Nike Węgrów. Dzisiaj natomiast odbędą się dwa inne mecze ligowe. Calisia podejmować będzie Gwardię Wrocław (godz. 17.30), a Stal Bielsko zmierzy się z Melnoxem Mielec. Pozostałe mecze, ze względu na udział polskich zespołów w europejskich pucharach zostały przełożone na inne terminy.
Drugą rundę rozgrywek rozpoczynają dzisiaj także siatkarki serii B. W Poznaniu Danter podejmuje Start Łódź (godz. 18.00), a w Złotowie Sparta Clematis zagra z Zawiszą Sulechów (godz. 17.00).
Zwycięstwo Mostostalu
Mostostal Azoty Kędzierzyn pokonał Olympiakos Pireus 3:1 (26:24, 20:25, 26:24, 25:21) w meczu czwartej kolejki grupy B Ligi Mistrzów siatkarzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto