– Opracowanie na temat ewentualnego oddziaływania na okolice Karolina zleciliśmy specjalistom z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Pamiętam jednak rok 1990, kiedy teren gminy Czerwonak był obszarem ekologicznie zagrożonym – mówi Mariusz Poznański, wójt gminy Czerwonak.
Jednak na podstawie wieloletnich badań sporo o wpływie zanieczyszczeń na Puszczę Zielonkę, bezpośrednio sąsiadującą z gminami Czerwonak i Murowana Goślina potrafią już teraz powiedzieć naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Obszar ten za sprawą położenia jest z jednej strony turystycznym zapleczem stolicy Wielkopolski, a z drugiej wyjątkowo podatny na zanieczyszczenia właśnie z miasta. Przeważające w regionie południowo-zachodnie i zachodnie wiatry przynoszą tam wyziewy z całego Poznania.
– W Puszczy Zielonce od dwudziestu lat działa monitoring środowiska. Tworzy go 14 stałych punktów badawczych – mówi dr Cezary Beker.
Obserwacje z kilku ostatnich lat dają powody do ostrożnego optymizmu. W porównaniu z przełomem lat 80. i 90. poprzedniego stulecia obecnie aglomeracja Poznania emituje o 80 procent mniej pyłów (z 11, 6 tys. ton do 2,5 tys. ton w ciągu roku) i o połowę mniej szkodliwych gazów z (14,3 tys. ton rocznie do 7,7 tys. ton w roku). Jak dowodzą badania dr. Cezarego Bekera i dr. Antoniego Sienkiewicza zawartość dwutlenku siarki i pyłu w powietrzu nad Puszczą Zielonką spadła do poziomu kwalifikującego ten obszar do grupy niskich skażeń.
Obecnie głównym źródłem zanieczyszczeń jest EC Karolin II. Z komina elektrociepłowni nad Puszczę Zielonkę, zdaniem naukowców, docierają głównie gazy. Pyły są zanieczyszczeniem pochodzącym ze źródeł położonych bliżej puszczy.
– W przeciwieństwie do gazów pyły, które są cięższe, spadają bliżej. Największym zagrożeniem dla puszczy są raczej kominy budynków znajdujących się w pobliżu tego obszaru leśnego. Drugim zagrożeniem są spaliny samochodowe – tłumaczy Cezary Beker.
Jak z kolei twierdzi burmistrz miasta i gminy Murowana Goślina Tomasz Łęcki, właśnie po to, by zmniejszyć oddziaływanie spalin, czyli komunikacji na puszczę, obwodnicę Murowanej Gośliny poprowadzono po zachodniej stronie miasta.
– Z tym, co mieszkańcy spalają w swoich kotłowniach i piecach, trudno jest walczyć. Nawet strażnicy miejscy mają problem, by udowodnić właścicielom posesji, że spalają materiały, których nie powinni sami utylizować – mówi burmistrz Łęcki.
Namacalnym efektem spad-ku zanieczyszczeń jest poprawa kondycji drzew w Puszczy Zielonce. W ostatnich latach nadrobiły one zaległości we wzroście z poprzednich dziesięcioleci.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?