Pasta BHP wykorzystywana jako farba drukarska? To możliwe, ale tylko w czasach komunizmu. Dzięki takim właśnie wynalazkom drukowana wtedy była prasa bezdebitowa, czyli nielegalne wydawnictwa zwane też "bibułą".
- Wystawa została przygotowana przez szczeciński oddział IPN-u, w ramach Roku Kultury Niezależnej - opowiada Przemysław Zwiernik z poznańskiego IPN-u. - To co tutaj prezentujemy to tylko fragment podziemnych wydawnictw, ponieważ na terenie całego kraju było ich ok. 5 tysięcy.
Prezentowana na wystawie prasa była wydawana w latach 1976-90. Sposoby jej druku były często bardzo dziwne. Dość powiedzieć, że na potrzeby druku trzeba było poświęcić rajstopy. Jak wiadomo, w tamtych czasach zdobycie tego produktu nie było wcale proste.
Równie trudne do zdobycia były inne materiały poligraficzne.
- Materiały braliśmy z bardzo różnych źródeł, właściwie skąd Bóg dał - przypominali sobie dawne dzieje Szymon Jabłoński oraz Szymon Łukasiewicz, wydawcy dwutygodnika Solidarność Walcząca. - Zresztą cały proces wydawniczy był dość trudny. Musieliśmy zdobyć materiały, znaleźć miejsce druku i jeszcze w jakiś sposób kolportować tą prasę. A to wszystko w konspiracji.
Ten ostatni fragment często bywał kluczowy, ponieważ podziemna działalność wydawnicza była ścigana przez służby bezpieczeństwa PRL-u.
- Nasza grupa została aresztowana w 1984 roku - mówi Zbigniew Rutkowski, jeden z wydawców "Pokolenia Walczącego". - Odsiedzieliśmy ok. 2 miesięcy, po czym zostaliśmy wypuszczeni dzięki ogłoszonej właśnie amnestii. Gdyby nie to, na pewno byśmy usłyszeli wyroki i siedzieli w więzieniu dłużej. Oczywiście po wyjściu dalej wzięliśmy się za drukowanie "bibuły".
Wystawa "Papierowa rewolucja. Prasa Bezdebitowa w PRL" jest pokazywana w Holu Parterowym CK Zamek. Wstęp na wystawę jest bezpłatny.
Konwent Fantastyki Pyrkon 2010 | Studencki Nobel 2010 |
na spotkania zaprasza kawiarnia Republika Róż |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?