Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spoza miasta: Kabaret Ani Mru-Mru pomagał patrolowi drogówki

Spoza Miasta
Spoza Miasta
Lubelscy kierowcy musieli być w niezłym szoku, gdy okazywało się, że do kontroli drogowej zatrzymują ich jedni z najbardziej znanych kabareciarzy w Polsce.

W niedzielę policję wspierał znany lubelski kabaret Ani Mru-Mru. Artyści wspomagali patrol drogówki w akcji "Bezpieczny powrót z wakacji”. – Nagradzamy dobrych kierowców. Czyli jadących prawidłowo i w zapiętych pasach. Mamy oko na dzieciaki prawidłowo przewożone w fotelikach. Kierowców, którzy o tym pamiętają obdarowujemy gadżetami i policyjnymi pluszakami – mówi Marcin Wójcik z Ani Mru-Mru.

Skąd pomysł? – Szukaliśmy skutecznego sposobu, aby niekonwencjonalnie dotrzeć do kierowców. O pomoc poprosiliśmy kabaret Ani Mru-Mru – mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji. Policjanci czekali na kierowców z kabareciarzami na wysokości osiedla Borek, przy ruchliwej drodze 82 z Łęcznej do Lublina.

– Gdy zobaczyłam policjanta z lizakiem, to się przestraszyłam. Potem okazało się, że to najmilsza kontrola w mojej karierze kierowcy. Dostałam płytę kabaretu z autografami, a dzieciaki po pluszaku – mówi Jolanta Kierkowska z Łęcznej. Kobieta została nagrodzona za prawidłową jazdę i zgodne z przepisami przewożenie dzieci w fotelikach.

Kabaret bez zastanowienia włączył się do akcji. – W ciągu roku przejeżdżamy po polskich drogach ponad 100 tysięcy kilometrów. Nieraz ocieraliśmy się o trudne sytuacje. Wiemy, jak ważna jest dbałość o bezpieczeństwo – mówi Michał Wójcik z kabaretu Ani Mru-Mru.

Podczas niedzielnej akcji nie wszystkim było do śmiechu. Zaraz po jej rozpoczęciu radar namierzył passata. – Kierowca nieprawidłowo wyprzedzał i przekraczał dozwoloną prędkość. W sumie uzbierał 19 punktów i zarobił na 700-złotowy mandat – mówi Sławomir Góźdź, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.

Więcej szczęścia miała pani Małgorzata, przyłapana na przekroczeniu szybkości o 20 km/h. Skończyło się na upomnieniu ze strony patrolu Ani Mru-Mru i kilku gadżetach. – Jest mi wstyd. To mi dało do myślenia – powiedziała po "szczęśliwej” kontroli pani Małgorzata z Łęcznej.

Policja obiecała, że na tym patrolu się nie skończy. – Ale wszystko zależy od tego, czy artyści będą mieli wolne terminy – dodaje Janusz Wójtowicz.


Źródło: Paweł Puzio - Kabaret Ani Mru-Mru i policja na wspólnym patrolu w Lublinie (wideo) - dziennikwschodni.pl



Wybierz lokal bez papierosa! Wygraj nagrody! Ruszyła Akcja Paczka!
Piłka nożna w Poznaniu
Lech Poznań, Warta Poznań, Euro 2012 w Poznaniu
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto