Do poznańskiego Sądu Okręgowego uzbrojeni komandosi doprowadzili wczoraj skazanego na dożywocie Macieja B., ps. ,,Baryła’’. Jest sądzony za rozboje z 1995 r.
Maciej B. urodził się 1972 r. Gdy miał zaledwie 21 lat, zaatakował w biały dzień, na ulicy panią mecenas – ze wstrząsem mózgu została przewieziona do szpitala. Jego przestępcza ,,kariera’’ zakończyła się w kwietniu br., kiedy sąd w Zielonej Górze skazał go na dożywocie za zabójstwo policjanta.
W Poznaniu odpowiada za rozboje i wymuszenia samochodów z 1995 r. M.in. katował wówczas niejakiego Tomasza L. Aby zmusić go do wydania pieniędzy, przestępcy przykuli go do kierownicy, bili i skaleczyli nożem. Ponieważ dał zbyt mało ,,Baryła’’ odwiedził go w domu. Gdy mężczyzna, bity kijem bejsbolowym tracił przytomność, oprawcy polewali go zimną wodą i tłukli dalej. Wezwaną przez zaniepokojonych hałasami sąsiadów policję, ,,Baryła’’ uspokoił:
– Jest impreza, ale już się kończy...
Przez wiele lat udało mu się unikać kary za popełnione przestępstwa. Do celi trafił ze szpitala – po tym, jak w rękach eksplodował mu ładunek wybuchowy.
Wczoraj uzbrojeni i zamaskowani komandosi dowieźli go na salę rozpraw. Dodatkowo ,,Baryła’’ był skuty łańcuchami. Mimo tego, demonstrował ,,dobry humor’’. M.in. wyraził zadowolenie z wielkości cel w poznańskim areszcie. W Zielonej Górze są mniejsze, co ponoć utrudnia przestępcy wykonywanie ćwiczeń...
Sąd wyznaczył termin kolejnej rozprawy Macieja B. na listopad.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
