Decyzją Rady Miasta Poznania od 1 stycznia Straż Miejsca ma obowiązek kontrolować, czy właściciele wszczepili swoim pupilom czipy z numerem rejestracyjnym i tak też się stało. Strażnicy ruszyli na kontrole pełną parą: od początku roku sprawdzili ponad 400 psów.
I co się okazało? Aż 27 spośród zwierzaków skontrolowanych w pierwszym tygodniu nowego roku nie miało czipa. Na szczęście dla właścicieli na razie grozi im za to tylko upomnienie i wezwanie do stawienia się do siedziby Straży Miejskiej na ponowną kontrolę, oczywiście już z zaczipowanym zwierzakiem.
- Ustaliliśmy, że damy trzy tygodnie na to, aby mieszkańcy Poznania oswoili się z nowym prawem - mówi Przemysław Piwecki z poznańskiej Straży Miejskiej.
Do sprawdzenia czipów strażników służy specjalny skaner.
Niestety, w czterech przypadkach Strażnicy Miejscy musieli wystawić mandaty. Było to spowodowane karygodnym zachowaniem właścicieli psów. Jak na razie najwyższą karą może się poszczycić posiadacz blankietu na 50 zł.
- To nie będzie przepis, którego nikt nie będzie kontrolował - dodaje Piwecki.
Jeżeli zatem ktoś jeszcze nie zaczipował swojego psa powinien to zrobić niezwłocznie, żeby potem nie było płaczu z otrzymania mandatu, który będzie się wahał między 20 a 500 zł.
Czytaj też: |
Piesek nie ma czipa? Będzie mandacik! Od nowego roku Straż Miejska rozpocznie kontrole, czy poznańskie psy mają wszczepione czipy. Za jego brak właścicielowi czworonoga grozi wysoki mandat. |
|
| |
poznańskie studniówki relacje, zdjęcia, wideo | informacje, relacje | bieżąca relacja z podróży pod patronatem MM Moje Miasto Poznań |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?