Przez dwa tygodnie tramwaj linii nr 14 skręcał z ul. Głogowskiej w prawo na most Dworcowy i jechał dalej w kierunku Starołęki. Tak było podczas niedawnego remontu zwrotnicy na trasie "pestki". O utworzenie takiej właśnie linii od dawna zabiegają mieszkańcy m.in. Łazarza.
- Jest bardzo potrzebna - uważa Tomasz Marciniak, mieszkający w tamtej części miasta. - W tej chwili, by dojechać z Parku Wilsona do Starego Browaru i na deptak, trzeba przesiąść się na moście Dworcowym i zazwyczaj 15-minutowy bilet nie wystarcza na taką podróż.
Radna PiS Lidia Dudziak przypomina, że interweniowała w tej sprawie u prezydenta. Mieszkańcy zbierali nawet podpisy pod petycją o utworzenie takiej linii tramwajowej.
Czytaj także: Nie ma pieniędzy na linię tramwajową z Naramowic [WIDEO]
- Opowiedzieli się za nią mieszkańcy, szkoły, przedszkola - przypomina Lidia Dudziak. I dodaje: - Wyprawa z maluchami do kina, gdy trzeba przesiadać się na moście Dworcowym, nie jest łatwa. Niestety, usłyszeliśmy od MPK, że taka linia się nie opłaca.
Dzisiaj za wszystkie kwestie związane z komunikacją odpowiada Zarząd Transportu Miejskiego, a MPK jedynie wozi pasażerów. Nie zmieniła się jednak odpowiedź na prośby i postulaty mieszkańców.
- Z naszych badań wynika, że zapotrzebowanie na takie połączenie jest - przyznaje Rafał Kupś, dyrektor ZTM. Zaraz jednak dodaje: - Ale nie na tyle duże, by uruchamiać nową linię. Nie mamy takich możliwości, by z każdego kierunku kursowały bezpośrednie tramwaje. Pasażerowie jadący z Łazarza mogą przesiąść się na moście Dworcowym na linię, która dojeżdża np. do Starego Browaru.
Więcej w środowym wydaniu "Głosu Wielkopolskiego"
13. Zlot Zabytkowych Volkswagenów w gminie Kowal
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?