Turyści latem chętnie odwiedzali Poznań

Nie ulega wątpliwości, że Poznań jest jednym z chętniej odwiedzanych miast w kraju. Obok turystów z Polski, nasze miasto odwiedza także ogromna liczba turystów z zagranicy.

W poznańskim Centrum Informacji Turystycznej wakacje są okresem zwiększonej aktywności turystów.
– Zdarzają się dni bardziej spokojne, jak również bardziej obciążone, kiedy np. w Poznaniu odbywała się impreza Red Bulla, Festiwal Dobrego Smaku czy Transatlantyk- opowiada Adam Orlicz, kierownik CIT. – Pod koniec sierpnia robi się trochę spokojniej.

Poznań od lat niezmiennie odwiedza ogromna liczba turystów niemieckojęzycznych. Nasze miasto cieszy się także dużą popularnością wśród Francuzów, Holendrów czy Skandynawów. W sierpniu z kolei pojawia się więcej Włochów i Hiszpanów, zwłaszcza z Katalonii.
– Oczywiście jest też bardzo dużo turystów anglojęzycznych, trudno zorientować się po akcencie, z którego kraju pochodzą konkretnie - mówi Orlicz.

Jak przyznaje Orlicz, turystów interesuje wszystko.
– Część turystów jest przygotowana, mają swoje przewodniki czy wydruki z Internetu, a u nas chcą jedynie uzupełnić swoją wiedzę - tłumaczy.

Są jednak też turyści, którzy przyjeżdżają kompletnie nieprzygotowani do zwiedzania miasta.
– W takich sytuacjach, wysyłamy ich do miejsc znanych, takich, które będąc w Poznaniu trzeba koniecznie zobaczyć - kontynuuje Orlicz.

Wśród miejsc, które pracownicy CIT szczególnie rekomendują takim turystom są m.in. Ostrów Tumski, ratusz, uznawany za poznańską perłę renesansu czy też kościół farny, arcydzieło architektury baroku.
– Po zwiedzeniu miejsc, które zarekomendowaliśmy, turyści potrafią wrócić do nas żeby wyrazić swój zachwyt naszym miastem - opowiada kierownik CIT.

Zwiększony napływ turystów tego lata zaobserwowali także poznańscy restauratorzy. Zdaniem Pawła Rogalińskiego z Gospody pod Koziołkami, najbardziej obłożonym miesiącem tego lata był czerwiec.
- To początek sezonu ogródkowego i sprzyjała też pogoda - mówi.

W Gospodzie pod Koziołkami zagraniczni klienci ponoć także bardzo chętnie próbują kuchni polskiej. Szczególnie zainteresowani są spróbowaniem pierogów, bigosu czy też barszczu i żurku.

Liczną grupę zagranicznych turystów odwiedzających gospodę stanowią Hiszpanie, Niemcy i Francuzi.
– Przychodzi tez sporo Anglików, rzadziej gościmy Włochów. Zdarzają nam się też klienci z Japonii oraz Chin- zdradza Rogaliński.

Czy podobne nasilenie ruchu turystycznego zauważa się w hostelach? W poznańskim hostelu Melody, dowiedzieliśmy się że ruch w okresie wakacji nie różni się znacząco od ruchu w pozostałe miesiące roku.
– Podczas festiwali Malta, Transatlantyk czy podczas zawodów Red Bulla ruch faktycznie znacznie się zwiększył. Wynika to z tego, że takie wydarzenia przyciągają duże grupy turystów - przyznaje jeden z pracowników hostelu.

Również tutaj zaobserwowano duże zainteresowanie naszym miastem wśród turystów z Hiszpanii. Sporo jest też Niemców i Anglików.

A o co najczęściej pytają turyści pracowników hostelu?
- Młodzi najczęściej pytają o imprezy, dyskoteki oraz o restauracje. Starsi, pytają natomiast o zabytki oraz o to, co ciekawego można zobaczyć w mieście - dodaje pracownik Melody.