Bo mało kto wie, ale dokładnie 92 lata temu, 5 grudnia w domu na rogu ulic Wrocławskiej i Jaskółczej, na tajnym zebraniu pod przewodnictwem Adama Białoszyńskiego, postanowiono utworzyć oddział marynarzy walczących o zjednoczenie ziem Polski. Na pamiątkę tego wydarzenia już po raz kolejny rodziny powstańców oddały hołd bohaterom.
Głównym organizatorem spotkania był Jacek Krzyżański, krewny kapitana Białoszyńskiego, który tak tłumaczy swoje zainteresowanie historią:
- Przez lata uprawiałem żeglarstwo. Dwa lata temu zacząłem się bliżej przyglądać dziejom marynarzy biorących udział w Powstaniu Wielkopolskim i stąd pomysł na organizowanie spotkań dla rodzin powstańców.
Wśród obecnych, nie zabrakło także znanego marynisty i głównego mentora spotkania pana Teofila Różańskiego, (prywatnie, jego żoną jest znana pływaczka – Teresa Zarzeczańska).
- Oczywiście są osoby, które wiedzą więcej o Powstaniu Wielkopolskim – wyjaśnia skromnie pan Różański. – Jeśli chodzi o przekazanie spuścizny, jaką są dokumenty i wiedza, to mam zamiar przekazać ją Jackowi Krzyżanowskiemu oraz młodzieży, dzięki której mamy szansę na poszerzenie działalności na większą skalę.
Na spotkaniu zjawił się także poczet sztandarowy Gimnazjum nr 67 w Kiekrzu (Adam Białoszyński był związany z tym miejscem), oraz poczet Szkoły Podstawowej nr 3 z Lubonia.
Spod Odwachu, uczestnicy spotkania przeszli na ulicę Wrocławską, gdzie znajduje się pamiątkowa tablica upamiętniająca wydarzenie sprzed 92 lat. Na miejscu złożono kwiaty i odśpiewano „Rotę”, która w tym roku obchodzi swe setne urodziny. Wśród składających kwiaty znaleźli się także przedstawiciele marszałka Wielkopolski oraz Stefan Barłóg, prezes Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego.
W obchodach uczestniczył także Robert Przybysz, prezes Wielkopolskiej Grupy Miłośników Historii „Wiarus”, ubrany w charakterystyczny strój członka Czwartej Kompanii Marynarzy.
- Lubię spędzać inaczej czas, a nie tylko przed telewizorem – wyjaśnia wnuk powstańca wielkopolskiego. - Mało kto wie, że marynarze walczyli w Wielkopolsce, a wielu nie chce w to uwierzyć. Interesuję się polska marynarką już od dwudziestu lat. Ta pasja jest jak narkotyk
Wnuk kapitana Adama Białoszyńskiego, pan Roman, słabo pamięta dziadka, ale wie, że był on odważny i waleczny, a znajomość języka niemieckiego i siła perswazji ułatwiła mu ocalenie wielu osób przed Niemcami.
Spotkanie zakończyło się tradycyjną marynarską herbatą z rumem. A mimo że kolejne obchody tej uroczystości, dopiero za rok, to już dziś zapraszamy na prelekcję Teofila Różańskiego, prezesa Wielkopolskiego Klubu Bałtyckiego, Koła Rodzin Powstańców Wielkopolskich oraz członka Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Poznaniu na temat udziału marynarzy w Powstaniu Wielkopolskim, Wojnie Bolszewickiej i II Wojnie Światowej. Prelekcja odbędzie się 12 grudnia o godzinie 12.00, w Muzeum Powstania Wielkopolskiego im. Gen. Józefa Dowbor Muśnickiego w Lusowie.
Sylwester 2010 w Poznaniu - sprawdź, gdzie się bawić - poznańskie oferty sylwestrowe |
VIVE LA FRANCE czyli malarstwo francuskie z kolekcji galerii Artykwariat |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?