MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Warta – Polonia 2:0: Wygrali po 46 dniach

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Warta Poznań - Polonia Bytom 2:0
Warta Poznań - Polonia Bytom 2:0 eM
Piłkarze Wary przełamali czarną serię meczów bez zwycięstwa. Ozdobą spotkania z Polonią Bytom był gol Łukasza Jasińskiego strzelony piętą.

Przełożenie meczu z powodu wymiany murawy na Stadionie Miejskim dało trenerowi Jarosławowi Araszkiewiczowi więcej czasu na przygotowanie swojej drużyny do kolejnego meczu. Polonia Bytom to aktualnie przedostatni zespół I ligi i „Araś” przyznawał, że brak zwycięstwa chyba zupełnie by dobił jego podopiecznych.

Do przerwy jednak nieco ponad 2 tysiące kibiców (pomimo 5 tysięcy darmowych wejściówek) żadnego gola nie zobaczyło. Warciarze przeważali, ale tak jak w poprzednich spotkaniach brakowało im zimnej krwi w decydującym momencie – albo ostatnie podanie było niecelne, albo pudłowali napastnicy.

W 19. minucie piłka wylądowała w siatce Polonii po strzale Marcina Klatta, ale sędzia słusznie odgwizdał spalonego. W 40 minucie z ostrego kąta strzelał Tomasz Magdziarz, ale Juras Balazs odbił piłkę. „Madzi” dobijał jeszcze głową, ale bramkarz nie dał się zaskoczyć. Trzy minuty później na zaskakujący strzał z około 30 metrów zdecydował się Michał Goliński – bramkarz Polonii ponownie odbił piłkę przed siebie, ale Bartosz Bereszyński nie zdążył z dobitką.

W 49. minucie pierwszy raz groźniej zaatakowali goście, ale Grzegorz Szamotulski obronił uderzenie głową Vascaka.

Wydawało się, że z minuty na minutę Warta będzie grać coraz bardziej nerwowo, ale na szczęście w 51. minucie po doskonałym podaniu Alaina Ngamayamy Marcin Klatt znalazł się sam na sam z Balazsem i posłał piłkę do siatki między nogami bramkarza Polonii.

- Wszedłem mu na ambicję przed meczem, mówiąc, że chcę oglądać takiego Marcina, jaki przychodził do Warty i zagrał przeciwko Sandecji – opowiadał później trener Jarosław Araszkiewicz.

Zdobyty gol dodał skrzydeł Zielonym, którzy atakowali z jeszcze większym polotem. W 53. i 54. minucie groźnie strzelali Reiss i Magdziarz, aż wreszcie w 57. minucie padła bramka na 2:0. Nie był to jednak taki zwyczajny gol. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Łukasz Jasiński przyjął piłkę, stojąc tyłem do bramki i zdecydował się na uderzenie piłki piętą. Strzał znalazł drogę do siatki, budząc zachwyt na trybunach.

Do końca spotkania Warta już spokojnie kontrolowała przebieg gry, nie licząc kilku ostatnich minut, kiedy bytomianie postawili wszystko na jedną kartę, ale i tak nie stworzyli sobie choćby jednej dobrej sytuacji do zdobycia honorowej bramki. Warta wygrała mecz w pełni zasłużenie, przerywając fatalną passę spotkań bez zwycięstwa trwającą od... 1 października.

- Na przedmeczowej odprawie mówiłem, że nie chcę oglądać antyków na boisku, tylko facetów z... nie powiem czym – mówił po spotkaniu trener Araszkiewicz. – Przed nami teraz bardzo trudny mecz z Pogonią, ale to zwycięstwo powinno nam dać trochę luzu i wiary w siebie.

Przeciwko Pogoni nie zagra Marcin Klatt, który w Warcie przebywa na wypożyczeniu ze szczecińskiego klubu.
- Bardzo żałuję, bo bardzo chciałbym pomóc chłopakom – przyznaje napastnik. – Umowę o wypożyczeniu mam do końca sezonu, ale nie wiem, czy Warta będzie chciała, abym tu został. Wszystko zależy od pani prezes.

Warta Poznań - Polonia Bytom 2:0 (0:0)


Bramki:
51. Klatt, 57. Jasiński.

Żółte kartki: Jasiński, Ngamayama - Pokotyliuk.
Widzów: 2,1 tys.

Warta: Szamotulski - Sasin, Sobieraj, Jasiński, Kosznik - Ngamayama - Magdziarz, Goliński, Reiss (87. Foszmańczyk), Bereszyński (75. Wichtowski) - Klatt (73. Gajtkowski).

Polonia:
Balaz - Sinclair (66. Michalak), Kulpaka, Killar, Chomiuk - Alancewicz, Pokotyliuk (69. Góral) - Mąka, Świerczok, Vascak - Paulista (86. Tomczyk).

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii.





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Szymon Grabowski: Miejsce Lechii jest w ekstraklasie, Arki również

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto