Linetty z niezłej strony pokazał się już w towarzyskim meczu z HSV Hamburg. Przed tygodniem trener Mariusz Rumak nie bał się postawić na 17-latka na ostatnie pół godziny w bardzo trudnym meczu przeciwko Wiśle Kraków.
Młody pomocnik nie zawiódł i już wtedy pojawiły się głosy, że powinien grać częściej. Być może w piątek w meczu przeciwko Widzewowi Łódź Linetty wyjdzie nawet w pierwszym składzie. Z powodu żółtych kartek nie może bowiem zagrać Łukasz Trałka.
- Bardzo mnie kusi, aby postawić na Karola – przyznaje Rumak. – Jeśli uznam, że jest gotowy, to wyjdzie w podstawowym składzie.
Lech w Łodzi będzie musiał po raz kolejny radzić sobie bez kontuzjowanego Bartosza Ślusarskiego. Do kadry meczowej wrócił za to Gergo Lovrenciscs.
Mecz w Łodzi z pewnością nie będzie dla Kolejorza łatwiejszy od pojedynku w Krakowie. Widzew nie był przed sezonem wymieniany w gronie drużyn mających odgrywać czołowe role w lidze, a tymczasem sezon rozpoczął od serii czterech wygranych. Ostatnio łodzianie doznali zadyszki, ale zdaniem Rumaka to nadal groźny rywal.
- To drużyna, która nie spuściła z tonu – uważa szkoleniowiec Kolejorza. - Odrobili dwa gole w meczu w Białymstoku. Po stracie dwóch bramek zaczęli dominować nad Wisłą. Ciągle grają dobrą piłkę.
Początek meczu Widzew Łódź – Lech Poznań w piątek o godz. 20.45.
Czytaj też: |
Na mecz Lech Poznań - Legia Warszawa kupiono już 27 tysięcy biletów Spotkanie odbędzie się w niedzielę (18 listopada) o godzinie 14.30. Wygląda na to, że stadion w Poznaniu będzie pełny. |
**
**
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?