Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wycięto jedyne drzewo na remontowanym odcinku ul. 28 Czerwca 1956 r. w Poznaniu. Mieszkańcy załamani. "Umarło w kilka minut"

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
Drzewo na ul. 28 Czerwca 1956 r. jest już historią - zostało usunięte.
Drzewo na ul. 28 Czerwca 1956 r. jest już historią - zostało usunięte. FB Rada Osiedla Wilda
W czasie remontu ulicy 28 Czerwca 1956 w Poznaniu wycięto jedyne drzewo na tym odcinku. Jego usunięcie wywołało duże zaskoczenie u mieszkańców i negatywne komentarze pod adresem miasta. Jak się jednak okazuje, jego obecność uniemożliwiała przeprowadzenie prac: korzenie kolidowały z piętnastoma podziemnymi sieciami mediów.

Rada Osiedla napisała swoiste epitafium: „to drzewo było skarbem - właśnie dlatego, że było tu jedyne, miało się dobrze i było niezwykle piękne. Rosło wiele lat, przetrwało budowę ogromnego budynku, umarło w kilka minut”. W podobnym tonie odpowiadają mieszkańcy Wildy: „po tym remoncie całych Wierzbięcic z pięknej ulicy zrobiła się betonowa ulica” i „uwielbiałam to drzewo, każdego ranka miałam je za oknem. Zachwycało mnie o każdej porze roku, najbardziej na wiosnę gdy ja po kolejnej chemioterapii patrzyłam na nie z nadzieją gdy Ono się pięknie zieleniło, a mi włosy odrastały".

Radni postawieni przed faktem dokonanym, żałują, że „asfalt i mityczne instalacje podziemne muszą wygrać nie tylko z planami dosadzenia drzew (jak na Wierzbięcicach), ale również ze zdrowymi, pięknymi, rosnącymi już od lat okazami” I pytają, czy w nowoczesnym mieście nie da się zaprojektować ulicy i chodnika w ten sposób, by ochronić ostatnie drzewo na ulicy?

Zobacz też: Solarisy, Moderusy i Konstale. Jakimi tramwajami jeżdżą poznaniacy?

Odpowiedzi udzielił przedstawiciel firm wykonujących kompleksowy remont ulic Wierzbięcice, Górna Wilda, 28 Czerwca 1956 roku, według zatwierdzonego projektu remontu. Jak mówi, budowana jest tam jezdnia o parametrach zgodnych z aktualnymi przepisami, założenia projektowe zakładały usunięcie drzewa, a przesadzenie go nie wchodziło w grę.

- Przesadzenie drzewa, którego korzenie wrosły w podziemną infrastrukturę jest niewykonalne – informuje Konrad Tuszewski, przedstawiciel firm Tormel i Terlan. - W tym miejscu pod ziemią w obrębie bryły korzeniowej przebiegają następujące instalacje: sieć gazociągowa, 4 linie energetyczne średniego napięcia, 10 rur kanalizacji teletechnicznej co wyklucza możliwość użycia maszyny do przesadzania drzew.

Jeszcze przed wycięciem drzewa Rada Osiedla Wilda zapowiadała wycinkę drzew przyulicznych, głównie już obumarłych, a zagrażających pieszym i kierowcom.

- Do wycinki zakwalifikowano łącznie 29 drzew na ulicach: Jordana (6), Piastowska (1), Droga Dębińska (1), Dolna Wilda (5), o. Żelazka (1), Maratońska (1), Spychalskiego (1), Czarnieckiego (3), Sikorskiego (1), Prądzyńskiego (1), Chłapowskiego (2), Krzyżowa (1), Różana (1), Poplińskich (1), Langiewicza (1), Zmartwychwstańców (1) i Traugutta (1) – zapowiadają radni i dodają, że w miejscu wyciętych drzew, lub obok, planowane są nasadzenia jesienią 2022 r. lub wiosną 2023 r. Dodatkowe nasadzenia zapowiedziane są na ulicach Sikorskiego czy Prądzyńskiego. Koszt nasadzenia drzewa to ponad 1500 zł brutto.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto