Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wygrać z Polonią - zawsze niewygodnym rywalem Lecha

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Na Konwiktorskiej Kolejorz w lidze wygrał ostatni raz w 2005 r. Przełamanie w niedzielę nie będzie takie łatwe, bo zespół Polonii wydaje się znacznie silniejszy niż jesienią.

Polonia Warszawa to jeden z zespołów, który najbardziej nie „leży” Lechowi. Wystarczy wspomnieć, że po raz ostatni mecz na stadionie przy ul. Konwiktorskiej lechitom udało się wygrać w 2005 r. Nawet w pamiętnym ubiegłorocznym półfinale Pucharu Polski Kolejorz pokonał Czarne Koszule dopiero po rzutach karnych. Gdy kilka tygodni później w Warszawie padł remis 3:3, dla Lecha oznaczało to pożegnanie z marzeniami o mistrzostwie.

Jacek Zieliński – nowy trener Kolejorza wcześniej pracował właśnie w Polonii, ale to właśnie mecz przeciwko byłemu pracodawcy uchodzi za jedno z najgorszych spotkań Lecha w tym sezonie. Przypomnijmy, że we Wronkach lechici przegrali 2:4, tracąc dwa gole w ostatnich pięciu minutach.

- Takiego meczu, jak ten z nami już w tamtej rundzie nie powtórzyli – przypomina jednak Zieliński.

Polonia, która w niedzielę wybiegnie przeciwko Lechowi to już będzie jednak zupełnie inny zespół. Przede wszystkim zmienił się trener – Jose Maria Bakero przejął drużynę już w połowie jesieni i znacznie poprawił grę polonistów. Na dodatek słynny Hiszpan cieszy się wielkim zaufaniem właściciela klubu – Józefa Wojciechowskiego, który zimą spełnił wszystkie zachcianki szkoleniowca.

Do drużyny doszli nowi zawodnicy – Tomasz Brzyski, Janusz Gancarczyk, a także wychowanek samej FC Barcelony - Andreu Guerao Mayoral, Chilijczyk Cesar Cortés oraz Nigeryjczyk Dulapo Omatayo Ayewoh. Przeciwko Lechowi nie wystąpią jednak jeszcze dwaj ostatni, co sprawia, że w kadrze Bakero ma tylko jednego wartościowego napastnika – Filipa Ivanovskiego.

- Czy to znaczy, że Polonia jest słabsza w ofensywie? O nas też mówią, że mamy tylko jednego napastnika – zwraca uwagę trener Lecha, mając na myśli Roberta Lewandowskiego.

Do Warszawy Zieliński zabiera jednak także m.in. Tomasza Mikołajczaka i Bartosza Bereszyńskiego, dla którego ewentualny występ byłby debiutem w ekstraklasie.

Sam trener Jose Maria Bakero cieszy się, że wiosnę zacznie od meczu z Lechem.
- Myślę, że zawodnicy będą dobrze zmotywowani dzięki samej klasie najbliższego rywala – mówi trener Polonii. - Mam nadzieję, że uzyskamy korzystny wynik i po kilku kolejkach będziemy mieli bezpieczną pozycję w tabeli.

Spotkanie jest równie ważne także dla Lecha, ale z zupełnie innego powodu – poznaniacy ciągle wierzą, że mogą walczyć na wiosnę o mistrzostwo. W sobotę punkty w Bełchatowie zgubiła prowadzaca w tabeli Wisła. Ewentualne zwycięstwo Lecha w Warszawie sprawi, że poznanicy będą tracić do krakowian już "tylko" 5 punktów. 

Początek niedzielnego spotkania Polonia Warszawa – Lech Poznań o godz. 17. Transmisja meczu na antenie Canal+ Sport.

Czytaj też:
Piłkarze Lecha z nowym napisem na koszulkach

Logo firmy znika z koszulek BetClic. W meczu z Polonią Warszawa piłkarze Kolejorza zagrają w strojach reklamujących akcję Stowarzyszenia Wiara Lecha.

Trener Lecha z respektem przed drużyną Bakero

W niedzielę piłkarze Kolejorza rozegrają pierwszy mecz rundy wiosennej. Poznaniaków czeka starcie z Polonią Warszawa, która zimą nieźle spisywała się w sparingach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto