Żołnierze II Armii WP będą mieli pomnik

Pomnik chce zbudować komitet obywatelski, który w ten sposób zamierza upamiętnić czyny bojowe i patriotyzm żołnierzy tej jednostki. II Armia Wojska Polskiego została utworzona 8 sierpnia 1944 r., liczyła około 100 tysięcy żołnierzy, z których większość pochodziła z poboru ogłoszonego na terenie Małopolski, z oddziałów AL, AK, BCh a także z polskich ochotników z Kresów Wschodnich i Litwy.

- Są dwa poznańskie powody, dla których ten pomnik powinien powstać - powiedział referujący sprawę radny Antoni Szczuciński. - Jeden to taki, że pierwszą walką, jakie stoczyła ta armia, to walki o miasto Poznań w lutym 1945 roku, a drugi to ten, że po rozwiązaniu armii 22 sierpnia 1945 roku jej sztab wykorzystano do sformowania dowództwa Poznańskiego Okręgu Wojskowego.

Jednak koncepcja budowy takiego pomnika nie przypadła do gustu radnemu Norbertowi Napierajowi.

- Danina krwi złożona przez tych żołnierzy to najwyższa forma poświęcenia dla ojczyzny - mówił radny. - I za to należy im się najwyższy szacunek. Ale sama formacja budzi moje wątpliwości. Ta armia nie tylko miała wyzwolić Polskę, ona miała być częścią radzieckiej machiny totalitarnej i politycznej. Dowództwo tej armii miało zupełnie inne cele.

Radny Napieraj złożył więc poprawkę, w której zaproponował, by pomnik nie nazywał się ku czci żołnierzy II Armii Wojska Polskiego, ale ku czci żołnierzy walczących o wyzwolenie ojczyzny na wszystkich frontach II wojny światowej. To z kolei wywołało oburzenie radnego Tomasza Lewandowskiego.
- Miałem nadzieję, że unikniemy tej żenującej dyskusji, ale stało się inaczej - mówił radny. - Jest pewnym absurdem zmiana nazwy pomnika, jeśli jest komitet obywatelski, który chce go wybudować pod taką właśnie nazwą. Poza tym ci żołnierze walczyli o Polskę, nie białą, nie czerwoną, bo nad tym się wtedy nie zastanawiali, ale wolną. Wypowiadanie zdań poddających w wątpliwość ich patriotyzm nie jest godne tej sali i nie jest godne pozycji radnego.

Pomysł budowy pomnika poparł też radny Wojciech Kręglewski.
- Poprawka radnego jest niewłaściwa - mówiła. - Bo to trochę tak, jakby komitet wystąpił o zgodę na budowę pomnika Słowackiego, a my mu ją dajemy, z tym że na pomnik Mickiewicza...

Ostatecznie podczas głosowania poprawka radnego Napieraja została odrzucona, a radni przyjęli uchwałę w pierwotnej formie.

Pomnik żołnierzy II Armii WP ma stanąć na Cytadeli i ma to być - jak powiedział radny Szczuciński - "jakaś forma rzeźbiarska".