Białko przyszłości i nowe leki powstają w Wielkopolsce z unijnym wsparciem

W naszej zglobalizowanej rzeczywistości każdego dnia trwa wyścig o wynalazki, odkrycia, nowe rozwiązania problemów. Znalezienie się w czołówce tego wyścigu ma znaczenie także ekonomiczne. Współcześnie zamożność społeczeństw tworzą właśnie produkty wysoko zaawansowanych technologii.

W naszym regionie nie brakuje zdolnych naukowców oraz firm z potencjałem. Wsparcie z funduszy europejskich pozwala im mierzyć wysoko.

Dotąd, tylko w ramach WRPO 2014 + odbyły się dwa konkursy na wzmocnienie potencjału innowacyjnego wielkopolskich firm, w których rozdzielono prawie 170 mln zł. Teraz szanse otwierają się przed kolejnymi. W konkursie, w którym od dziś można składać wnioski do podziału jest 50 milionów złotych.

Wycieczka do przyszłości

Jedną z wielkopolskich firm, która skorzystała z dotacji w ramach WRPO 2014+ na rozwój innowacyjnej działalności jest HiProMine. Opowieść o działalności tej firmy brzmi jak scenariusz na film science fiction. Z tą różnicą, że realizuje się on w podpoznańskim Robakowie.

HiProMine produkuje... owady. Właściwie ich larwy. I w ten sposób robi krok w stronę rozwiązania przynajmniej dwóch globalnych problemów.

- Nasz projekt polega na wykorzystywaniu owadów do wyprodukowania paszy - mówi dr Krzysztof Dudek, koordynator projektu. - W największym skrócie można powiedzieć, że hodujemy owady, wykorzystując roślinne pozostałości z przetwórstwa owocowo-warzywnego, z larw owadów wytwarzamy mączkę i olej, które są produktami paszowymi, odchody owadów zaś stanowią doskonały nawóz.

W HiProMine są hodowane larwy trzech gatunków : mączniaka młynarka, drewnojada i egzotycznej, pochodzącej z tropików muchówki Hermetia illu-cens. Larwy, by dorosnąć do postaci, w której mogą stanowić paszę w zależności od gatunku i warunków potrzebują od dwóch do ośmiu tygodni.

Skąd koncepcja, by hodować owady? - Na świecie brakuje białka - wyjaśnia dr Krzysztof Dudek. - To pochodzące z owadów to przyszłość. Jest tanie w produkcji, w bardzo małym stopniu wykorzystuje zasoby planety. Larwy żywią się zielonymi produktami odpadowymi, nie zużywają wody, produkcja nie wymaga wielkich wydatków energetycznych i nie generuje żadnych odpadów.

Obecnie przepisy pozwalają na karmienie ryb hodowlanych zarówno mączką, jak i olejem z owadów. Drób można karmić olejem z owadów, ale regulacje europejskie w tej kwestii mają się wkrótce zmienić, tak, że składnikiem pasz drobiu będą mogły być także mączki.

- Trzeba pamiętać, że owadzie białko jest bardzo czyste - pozbawione pozostałości leków czy antybiotyków, których w chowie owadów się nie używa - podkreśla dr Dudek. - Kolejna korzyść ekologiczna to ograniczenie odłowu ryb żyjących w naturze po to, by karmić ryby hodowlane. Dziś jest to proceder na wielką skalę, ze zgubnymi skutkami dla bioróżnorodności,

HiProMine sprzedaje mączkę i olej z owadów, ale też żywe larwy, które mogą stanowić pokarm dla hodowlanych gadów czy ptaków.

Firma istnieje od 2015 roku. Unijna dotacja otrzymana w ramach WRPO 2014+ pozwoliła opracować system hodowli w skali przemysłowej. - Chodziło między innymi o opracowanie systemów kontroli środowiska - temperatury, wilgotności itp., a także częściową automatyzację pracy - wyjaśnia dr Dudek. - Dzięki temu udało się zwiększyć produkcję z kilku do kilkudziesięciu ton owadów miesięcznie i tyle samo ton nawozu.

HiProMine jest wśród światowych prekursorów „owadziego interesu”, jednak jak podkreśla dr Dudek konkurencji przybywa. - Ale obecnie trudno jeszcze mówić o liderach. Wszyscy jesteśmy na tym samym etapie rozwoju - dodaje.

Leczenie bardziej precyzyjne

Dzięki dotacji w ramach WRPO 2014 + firma Biofarm może przetestować innowacyjne metody badawcze, tak, by uzyskać stosowane często w psychiatrii leki stabilizujące nastrój w formie retard. Taki lek po zażyciu uwalnia się do organizmu stopniowo. W leczeniu zaburzeń związanych ze zmianami nastroju, nieraz gwałtownymi, zastosowanie takich leków (gdyby istniały) mogłoby poprawić efekt terapeutyczny. To zaś w dalszej perspektywie mogłoby doprowadzić do ograniczenia liczby kosztownych dla systemu ochrony zdrowia hospitalizacji, a także poprawić jakość życia pacjentów. Konieczność brania leków rzadziej, a tak jest w przypadku leków o przedłużonym działaniu sprawia, że chorzy łatwiej akceptują chorobę i uczą się z nią żyć.

- Metody, które stosujemy są znane i opisane w literaturze - podkreśla Piotr Przybysz z Biofarmu. - Jednak ich połączenie i zastosowanie w odniesieniu do leków nad którymi pracujemy to innowacja na skalę europejską.

Badania mają doprowadzić do wypuszczenia na rynek dwóch leków psychiatrycznych, które wchłaniają się identycznie niezależnie od warunków panujących w przewodzie pokarmowym.

To dwa z blisko 200 innowacyjnych projektów, które otrzymały dotację w ramach WRPO 2014+ . Teraz jest szansa dla kolejnych. Wnioski w ogłoszonym właśnie konkursie można składać do 5 kwietnia, godziny 15.30. Więcej informacji i regulamin konkursu można znaleźć na stronie

.

Gwiazdy regionów stają w szranki
Zaczęła się tegoroczna edycja konkursu Regio Stars. Komisja Europejska nagrodzi projekty finansowane z unijnych funduszy, które wyróżniają się doskonałością i proponują nowe podejścia do rozwoju regionalnego, tak by mogły być przykładem i inspiracją dla innych.
Tegoroczna edycja konkursu jest poświęcona pięciu obszarom. Są to

• wspieranie transformacji cyfrowej,
• łączenie zielonej, niebieskiej i szarej infrastruktury,
• zwalczanie nierówności i ubóstwa,
• budowanie miast odpornych na zmianę klimatu,
• modernizacja służby zdrowia.

Termin zgłoszeń upływa 9 maja 2019 roku

Więcej informacji i poradnik uczestnika konkursu można znaleźć na stronie wrpo.wielkopolskie.pl

www.wrpo.wielkopolskie.pl

Linki do profili społecznościowych WRPO 2014+: