Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biletów na "Alexanderplatz" już nie ma!

Katarzyna Mucha
Katarzyna Mucha
Kusząca cena jednego złotego ściągnęła w czwartkowe popołudnie do Teatru Wielkiego setki poznaniaków chcących 11 listopada zobaczyć prapremierowe przedstawienie "Alexanderplatz".

Przedstawienie w tak atrakcyjnej cenie to prezent Marszałka Województwa Wielkopolskiego na Dzień Niepodległości - dla wszystkich poznaniaków przygotowano 403 bilety w promocyjnej cenie. Co rocznie tego właśnie dnia Marszałek Województwa zaprasza mieszkańców Poznania na okolicznościowe koncerty. Tym razem zamiast popisów wokalnych zobaczyć będzimy mogli prapremierowe wystawienie "Alexanderplatz" teatru tańca w choreografii Pauliny Wycichowskiej.

Chociaż kasy Teatru Wielkiego otwarte zostały o godz. 13, to kolejki chętnych ustawiły się już od godziny 9. Większość osób przyszła „zająć sobie miejsce”. Najbardziej wytrwali przyjechali także z innych, sąsiadujących z Poznaniem miast.

- Przyjechaliśmy ze Starego Tomyśla - mówi Zuzanna Moros, studentka Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych. - Pod Teatrem byliśmy już koło godziny 10, mamy kanapki, herbatę w termosie, byliśmy więc dobrze przygotowani - uśmiecha się Julia.

Jak zgodnie twierdzili zebrani przed kasą młodzi ludzie, czekanie wynagrodziła im cena biletu.
- Przeciętnego studenta nie stać, żeby wydać na bilet 40 złotych - opowiada Zuzanna Moros. - Ta promocja jest świetną okazją, żeby zobaczyć coś innego niż kino, czy film w telewizji. Teatr to dla mnie oderwanie się od rzeczywistości, dlatego staram się korzystać z takich promocji.

W holu Teatru Wielkiego słychać było także głosy niezadowolenia. Najwięcej emocji wzbudziła ilość biletów oraz miejsca przeznaczone na promocyjne. Osoby czekające w kolejce powtarzały informację o 300 biletach, w rzeczywistości było ich aż 403.

- 500 biletów dla oficjeli, 300 dla „normalnych” ludzi – mówi pani Maria. - I te miejsca: podobno dla nas dostępny będzie tylko drugi i trzeci balkon. To oburzające, bo czekam tu już od 9 rano.

Również studenci śmiało wyrażali swoje niezadowolenie.
- To miał być spektakl dla miasta i dla ludzi – mówią rozżaleni uczniowie. – Wszystkich oficjeli stać na to żeby wydać 40 złotych na bilet, nas – niestety nie. Do tego te ograniczenia, że każdy może kupić tylko dwa bilety.

Mimo drobnego niezadowolenia większość osób odchodziła od kasy z uśmiechem na twarzy.

- Warto było czekać – mówi Iza, studentka.

„Alexanderplatz” na specjalnych pokazach zaprezentowany będzie trzykrotnie – przedpremierowo w poznańskim Teatrze Wielkim (11 listopada), premierowo w Warszawie (24 listopada) i Berlinie (18 grudnia). Później znajdzie się w repertuarze Polskiego Teatru Tańca.

Przeczytaj także:

Alexanderplatz za złotówkę

Tylko złotówkę kosztować będzie bilet na prapremierowe wystawienie „Alexanderplatz” 11 listopada w poznańskim Teatrze Wielkim. To prezent Marszałka Województwa Wielkopolskiego na Dzień Niepodległości.

komunikacja miejska, objazdy i parkingi, porady i ciekawostki




od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto