Byki lepsze w błocie

Styl gry obu drużyn zdeterminowała pogoda. Na bagnistej murawie stadionu ŁTS Łabędy oba zespoły miały kłopoty nie tylko z akcjami podaniowymi, ale także z wprowadzaniem piłki do gry. W efekcie formacje ataku obu zespołów często gubiły piłkę. Dwa tego typu błędy Czerwone Byki wykorzystały zdobywając przyłożenia po akcjach powrotnych.

Pierwsze punkty w meczu zdobył 50-jardowej akcji biegowej Marcin Kozłowski. Zmyłkowe zagranie w jego wykonaniu było ozdobą zawodów.

Lwy nie potrafiły znaleźć odpowiedzi na konsekwentna grę dołem w wykonaniu zespołu z Poznania. Na domiar złego, słabo tego dnia dysponowana ofensywa gospodarzy straciła swojego pierwszego rozgrywającego Łukasza Bachmana. W trzeciej kwarcie doznał on kontuzji i musiał opuścić boisko. Zastąpił go Marcin Kaźmierczak.

- Było dziś potwornie zimno i mokro. Nie przeszkodziło to nam w wygraniu tych zawodów. Mecz był jednak ciężki i obfitował w twarde pojedynki. Pogoda spowodowała, że nie dało się wykonywać podań górą, bo rozgrywający nie mieli szans by opanować piłkę w dłoniach - powiedział po trener Czerwonych Byków Adrian Majchrzak. – Naszym celem jest awans do play-offs – co wydarzy się później – zobaczmy – dodał Majchrzak.

Na wyróżnienie zasłużyła formacja obronna Czerwonych Byków, która nie pozwoliła rywalom na wykonanie choć jednej akcji punktowej zwykle zatrzymując zagrania rywali blisko linii wznowienia akcji. Wśród gospodarzy najlepiej zagrała zawodnik linii defensywnej Wit Kaleta, który kilkukrotnie powalił rozgrywającego gości.

Drugie zwycięstwo w sezonie pozwoliło Czerwonym Bykom umocnić się na drugim miejscu w tabeli Grupy Zachodniej PLFA II. Po drugiej porażce w tegorocznych drugoligowych rozgrywkach Lwy zajmują ostatnie miejsce w tabeli tej samej grupy.

Swój kolejny mecz drugoligowy Czerwone Byki rozegrają 5 czerwca, gdy podejmą drużynę Bielawa Owls. Z tym samym rywalem Lwy zmierzą się 26 czerwca w swoim trzecim meczu w tegorocznych rozgrywkach PLFA II.

Gliwice Lions – Czerwone Byki Poznań 0:27 (7:0, 14:0, 0:0, 6:0)

I kwarta
7:0 przyłożenie Marcina Kozłowskiego po 50-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Bartosz Kędzia)

II kwarta
15:0 przyłożenie Tomasza Mietlickiego po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za dwa punkty Patryk Barczak)
21:0 przyłożenie Jakuba Kowalczyka po 20-jardowej akcji powrotnej po odzyskaniu piłki zgubionej przez zawodnika Lions

IV kwarta
27:0 przyłożenie Huberta Chudego po 15-jardowej akcji powrotnej po odzyskaniu piłki zgubionej przez zawodnika Lions