MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z boa dusicielem, gdy wyjeżdżamy na wakacje?

Redakcja
wąż, boa dusiciel
wąż, boa dusiciel R. Biernicki/echodnia.eu
Nie zawsze łatwo jest zapewnić opiekę nad naszym psem, gdy wybieramy się na urlop. A co jeśli naszym pupilem jest... wąż?

W planowaniu wakacyjnych wojaży niektórzy mają dodatkowy problem, jakim jest znalezienie opieki nad domowym zwierzakiem. Pół biedy, jeśli psem lub kotem może zająć się ktoś z rodziny lub znjaomych. Gorzej, gdy nie znamy nikogo, kto mógłby wziąć na siebie opiekę nad Reksem czy Mruczkiem. Wtedy musimy zdać się na odpłatną pomoc kogoś obcnego. Takie usługi opieki nad zwierzętami mają nawet profesjonalną nazwę - petsitting.

Domową opiekę w swoim, kameralnym hoteliku oferuje m.in. Ewa, która ogłasza się na jednej ze stron internetowych:
- To najlepsza forma promocji, chociaż ryzykuję, że na niektóre strony nikt nie wchodzi - przyznaje.

Prowadzi dom tymczasowy, pośredniczy w adopcjach, ale także przychodzi do mieszkania właściciela, by czworonóg czuł się bezpieczniej.
- Oferuję sprzątanie po nich, chętnie się z nimi pobawię i wyprowadzę na spacer – mówi o swojej propozycji dotyczącej zajmowania się zwierzakami.

Są też oferty w pełni profesjonalne. Hotel dla psów "Przy poezji ruchu" to miejsce głównie dla zwierząt zakupionych w hodowli. Preferowane są małe i średnie rasy, przy dużych należy skonsultować się z władzami hotelu. Stale dyżuruje tu weterynarz, a na życzenie klienta mogą przychodzić do niego SMS-y z informacjami o samopoczuciu pupila.

Każdy nowy "lokator" ma tu obowiązkowo podawany środek przeciwpchelny. Hotel zapewnia psom ogrodzony park, a jedzenie może być podawane według uznania właściciela. Doba pobytu dużego psa kosztuje 35 zł, a małego 30 (za niedziele ceny są o 10 zł wyższe).

O ile znalezienie hotelu dla psa nie stanowi większego kłopotu, o tyle trudniej mają właściciele rzadziej spotykanych zwierząt. W ogłoszeniach można jednak znaleźć oferty także specjalistów od opieki nad świnkami morskimi, ptakami, a nawet gadami. W tych ostatnich specjalizuje się Zuza, studentka II roku biologii. Zasięg jej usług rozciąga się na Poznań i Luboń.

- Interesuję się gadami od dziecka, byłam też wolontariuszką w Starym Zoo, gdzie zajmowałam się tymi zwierzętami - opowiada Zuza, która zobowiązuje się karmić, wymianiać wodę, sprzątać terrarium, a w razie ptrzeby zapewnić opiekę weterynarza.

Zuza przyznaje, że ludzie niechętnie wpuszczają obcą osobę do domu, dlatego chce w przyszłości założyć hotel dla egzotycznych zwierząt.
- Coraz więcej osób chce mieć zwierzaka tropikalnego, a kiedy rośnie popyt na zwierzaka, to i na opiekuna też – stwierdza.

Za okres do 5 dni właściciel zapłaci Zuzie 30 zł za dzień, a im dłuższy jest czas zajmowania się zwierzęciem, tym cena bardziej spada.

Niestety, chociaż ofert opieki nad zwierzętami w czasie wakacyjnego wyjazdu ich właścicieli nie brakuje, wiele osób woli zwierzęcia po prostu się pozbyć. W poznańskim schronisku każdego lata przybywa psów porzuconych przez ich właścicieli.

Czytaj też:
Jedyna profesjonalna petsiterka w Poznaniu

Weronika Kramm jest jedyną poznańską certyfikowaną petsiterką. Dyplom zdobyła ponad dwa lata temu i od tej pory każdą wolną chwilę poświęca swojemu wielkiemu hobby - zwierzętom.

Festiwal w Jarocinie 2011

bilety, program, noclegi, jak dojechać





emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto