Czym zajmuje się petsiter? Petsiter to najkrócej opiekun zwierząt. Do jego zadań należy m.in. opieka nad zwierzętami podczas nieobecności właścicieli. Musi także wykazać się znajomością behawiorystyki oraz posiadać wiedzę z zakresu udzielania pierwszej pomocy zwierzętom.
- Opieka nad psem polega głównie na wyprowadzaniu go na spacer, natomiast kot potrzebuje stymulacji do zabawy, aby nie stał się agresywny bądź zbyt osowiały – opowiada Weronika Kramm.
Aby dobrze funkcjonować w świecie, kot potrzebuje więcej bodźców zewnętrznych niż inne zwierzęta. Kotem najlepiej zatem opiekować się w jego naturalnym środowisku, czyli domu właściciela, gdyż na tym terytorium czuje się on najbardziej komfortowo i bezpiecznie.
- Koty to indywidualiści, jednak potrafią się przywiązać i znaleźć wspólny język ze swoim właścicielem - mówi Weronika.
- Często to właściciele rozumieją najlepiej jego potrzeby, które można poznać m.in. po języku ciała zwierzęcia oraz odgłosach, które wydaje kot.
Średnia długość życia kotów na wolności to zaledwie ok. dwa lata, natomiast pod opieką człowieka, udomowione mogą żyć nawet kilkanaście lat. Jak mówi Weronika w odróżnieniu od psów, koty niekoniecznie uważają ludzi za cześć swojej grupy, jednak osobniki, które nie kontaktują się ze swoimi zwierzęcymi braćmi, mają człowieka za członka swojej grupy społecznej.
Weronika ma doświadczenie z przedstawicielami najróżniejszych ras kotów i potwierdza, że mają one różne charaktery. Według niej persy są bardzo spokojne, lubią leniuchować i być głaskane, natomiast koty syjamskie są głośne i potrzebują nieustannej uwagi właściciela.
Dlaczego Weronika została petsiterką?
– Od dziecka miałam jakieś zwierzę, koty i psy zawsze były w moim domu. W pewnym momencie zapragnęłam poszerzyć swoją wiedzę i zdobyć odpowiednie kwalifikacje, aby móc opiekować się zwierzętami bardziej „profesjonalnie” - opowiada Weronika. - Sama mam trzyletnią kocicę – Nikitę i opieka nad tą osobowością sprawia mi dużo radości. Poza tym praca petsittera jest nie tylko sposobem na zarobek, dla mnie to najlepszy sposób na relaks, ponieważ uważam że kontakt ze zwierzętami jest receptą na każdy smutek i oderwaniem od codziennego biegu i natłoku obowiązków.
Weronika potwierdza, że koty potrafią być humorzaste i swoje niezadowolenie potrafią okazać na wyjątkowo złośliwe sposoby - jakie - wiedzą wszyscy koci wielbiciele. Mimo swojego temperamentu koty to fascynujące, tajemnicze zwierzęta, o których krąży niezliczona ilość legend, stereotypów i powiedzonek. Najbardziej znanym z nich jest chyba „żyć jak pies z kotem”.
Weronika tłumaczy jego negatywny
wydźwięk:
- To przysłowie wyraża stereotypowy pogląd na odwieczną nienawiść pomiędzy tymi gatunkami. Takie zachowanie wynika z braku zrozumienia wzajemnego języka tych zwierząt. Pies poprzez machanie ogonem wyraża swoje zadowolenie, jest wtedy szczęśliwy, natomiast kot macha ogonem kiedy jest czymś podenerwowany, zaciekawiony bądź szykuje się do ataku. Myślę, że Światowy Dzień Kota jest okazją do zwrócenia uwagi na te ciekawe zwierzęta – uśmiecha się Weronika.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
