MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Cukierki Odra Brzeg - Quay POSiR Poznań 77:68

LIC
Wioletta Lewandowska (z lewej) imponowała w sobotnim meczu skutecznością, ale poznanianki znów musiały uznać wyższość drużyny z Brzegu.
Wioletta Lewandowska (z lewej) imponowała w sobotnim meczu skutecznością, ale poznanianki znów musiały uznać wyższość drużyny z Brzegu.
Koszykarki Quaya po raz drugi nie sprostały drużynie z Brzegu, tym razem ulegając na wyjeździe 68:77. Początek pierwszej kwarty należał do poznanianek.

Koszykarki Quaya po raz drugi nie sprostały drużynie z Brzegu, tym razem ulegając na wyjeździe 68:77.

Początek pierwszej kwarty należał do poznanianek. Koszykarki Odry przez długi okres nie potrafiły przeprowadzić skutecznych ataków, przegrywały rywalizację na desce. Niemoc miejscowych przełamała Dilara Wieliszajewa, jej kilka udanych akcji pozwoliły brzeżankom na objęcie prowadzenia 13:11.

Druga kwarta zdecydowanie należała do Odry. Gospodynie umiejętnie wyłączyły z gry Katarzynę Dydek i mimo słabej skuteczności z rzutów osobistych, do szatni schodziły z 10-punktową przewagą.

Uwagi trenerów w przerwie meczu przyniosły efekty. Quay zaczął odrabiać straty, lepiej pod koszem zaczęła sobie radzić Dydek, skutecznością imponowała Wioletta Lewandowska i w 29 min podopieczne Andrzeja Słabęckiego przegrywały tylko 51:53. Niestety, później inicjatywę znów przejęły miejscowe, głównie za sprawą Anny Kędzior, która zebrała kilka ważnych piłek i popisała się celnym rzutem,, za trzy''. Wprawdzie drużyna gości odpowiedziała także celnymi ,,trójkami’’ Aleksandry Karpińskiej i Lewandowskiej, ale nie zmieniło to losów meczu.

Spodziewałem się zaciętej walki, trudnego meczu. Czułem jednak, że wygramy. Udało nam się wyłączyć z gry Łapkę i częściowo Dydek, nie udało się natomiast z Lewandowską. Myślę, że takie zacięte zawody podobają się kibicom, jednak nie są najlepsze dla mojego zdrowia — stwierdził po meczu Algirdas Paulauskas.

Jewgienij Gomelski
trener koordynator Quaya

Przegraliśmy w obronie, nie wykorzystaliśmy też ogromnej liczby rzutów wolnych. Poza tym Odra ma Wieliszajewą, na moje oko to jest najlepsza w polskiej lidze zawodniczka w obronie. Kiedy jest ciężko, potrafi poderwać zespół, przechwycić piłkę, przeprowadzić indywidualną akcję. Gratuluję Algirdasowi. Ma dobrą drużynę i bardzo dobrych kibiców. W takiej sali aż się chce grać

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto