Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał Pucharu Polski bez emocji na Starym Rynku

Redakcja
Brzydka pogoda i słabe występy Kolejorza w ostatnich meczach ...
Brzydka pogoda i słabe występy Kolejorza w ostatnich meczach ... Adam Łojewski
Brzydka pogoda i słabe występy Kolejorza w ostatnich meczach sprawiły, że niezbyt wielu kibiców wtorkowy finał Pucharu Polski oglądało w pubach na Starym Rynku.

Pogoda w długi majowy weekend zaskoczyła wszystkich. W niektórych miejscach w kraju spadł nawet śnieg. W stolicy Wielkopolski co prawda nie padało, ale pogoda nie sprzyjała wiosennym wypadom na Stary Rynek.

Dało się to zauważyć we wtorkowy wieczór. Choć o godz. 18.30 w wielu pubach rozpoczęła się transmisja finału Pucharu Polski, w którym grały Lech Poznań i Legia Warszawa, trudno powiedzieć, aby były ne specjalnie oblężone.

Tradycyjnie jednak wolnych krzesełek nie było w lokalu Crime Story, gdzie mecze Kolejorza oglądać można na kilkunastu telewizorach. Odgłosy dopingu docierały też z piwiarni Warka oraz innych lokali, choć śpiewów, do których zdążyliśmy się już przyzwyczaić, było jak na lekarstwo. Ogródki przy lokalach świeciły pustkami.

- Szkoda, że pogoda się tak zepsuła, wtedy na pewno byłoby o wiele głośniej na Starym Rynku - twierdził Adrian, kibic Kolejorza. - Czy na Starym Rynku, czy w lokalu, trzeba pomóc naszym i mocno ich dopingować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto