Stowarzyszenie Wiara Lecha oraz Młodzieży Dom Kultury nr 1 w Poznaniu zorganizowały w sobotę kolejny - drugi już turniej piłkarski o puchar prezesa Wiary Lecha. Impreza to nie tylko rywalizacja, ale przede wszystkim pomoc i zbiórka pieniędzy na leczenie chorego Mikołaja.
- Organizujemy już drugi turniej dla Mikołaja - wyjaśnia Paweł z Wiary Lecha. - Pierwszy rozegraliśmy w lutym w sali Uniwersytetu Medycznego. Udało nam się wtedy zebrać ponad 2 tysiące złotych. Pierwszy turniej zwyciężył zespół Wiary Lecha.
W turnieju, który odbywa się w sobotę na boisku przy Drodze Dębińskiej 21 gra 12 zespołów. Podzielone na dwie sześcioosobowe grupy, z których po dwa zespoły awansują po fazy pucharowej. Tam toczyć się już będzie walka o pierwsze cztery lokaty i puchar prezesa Wiary Lecha. Tytułu z lutego broni Wiara Lecha, ale nie brakuje mocnych zespołów. Rywalizacja rozpoczęła się już od godziny 13. W każdym ze spotkań nie brakuje emocji i zaciętej walki - w końcu cel jest szczytny.
Rywalizacja w drugim turnieju charytatywnym dla Mikołaja zakończy się wieczorem (organizatorzy koniec przewidują na godzinę 21). Wtedy też najlepsze trzy ekipy dostaną z rąk mamy Mikołaja puchary, medale oraz gadżety Lecha Poznań ufundowane przez Wiarę Lecha.
![]() | ![]() |
Specjalna niespodzianka czeka również na głównego bohatera zamieszania - Mikołaja. Firma Podium ufundowała jeszcze jeden puchar, który po zakończeniu rywalizacji wręczony zostanie Mikołajowi.
- Zbieramy pieniądze na Mikołaja ponieważ stał się on już takim naszym stałym podopiecznym - mówi Mario z Wiary Lecha. - Chcemy dla niego organizować turniej cyklicznie. To druga edycja, a zapewne będą kolejne. Chcemy w ten sposób wesprzeć go konkretną kwotą, która pomoże w walce z chorobą.
Wkrótce na MM Moje Miasto Poznań relacja z turnieju oraz więcej zdjęć.
Chętnych, którzy chcą wspomóc Mikołajka zapraszamy na stronę: http://miki.domanski.pinger.pl/
Aby zobaczyć więcej zdjęć, przejdź do galerii!
Mikołaj urodził się 27 stycznia 2010 roku z rozszczepem kręgosłupa i przepukliną oponowo-rdzeniową wraz z współistniejącym wodogłowiem (o niewielkim stopniu), pęcherzem neurogennym i stopą końsko-szprotawą.
Po trzech miesiącach życia dodatkowo zdiagnozowano u niego zespół Arnolda Chariego i hipoplazję ciała modzelowatego. Mikuś jest po wielu operacjach neurochirurgicznych. Pierwsza z nich - w pierwszej dobie życia - polegała na zespoleniu rozszczepu kręgosłupa w części lędźwiowej i wszczepieniu układu zastawkowego w główce w celu zabezpieczenia przed wodogłowiem. Niestety po 10 dniach organizm odrzucił zastawkę. Konsekwencją odrzutu był zabieg usunięcia tej zastawki i wyleczenia zakażenia wewnątrz organizmu spowodowanego odrzutem. Po dwóch tygodniach kolejna operacja wstawienia zastawki. Następnie Mikołaj miał zabieg podcięcia ścięgna Achillesa w celu umożliwienia prawidłowego ustawienia stopy.
Mikołajek systematycznie przechodzi kolejne zabiegi i rehabilitację. Ta jest niestety bardzo kosztowna. Rodzice dziecka cały czas liczą na pomoc ludzi dobrej woli.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?