Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Horror Atak: Mamy dla Was bilety na upiorny wieczór

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Tym razem miłośnicy starych horrorów zobaczą „Kawałki” z 1982 r. ...
Tym razem miłośnicy starych horrorów zobaczą „Kawałki” z 1982 r. ... mat. pras.
Tym razem miłośnicy starych horrorów zobaczą "Kawałki" z 1982 r i o rok młodsze "Cmentarzysko".

25 stycznia w poznańskim Kinie Apollo horror zaatakuje ponownie, zabierając wszystkich kinomanów na stary kontynent, gdzie na początku lat 80-tych horror był u szczytu swej popularności, a Włosi, Hiszpanie, Francuzi i Brytyjczycy ochoczo zalewali zachodni rynek szokującymi filmami grozy.

Zobaczymy słoneczny Madryt (w tym wypadku udający pochmurny Boston), gdzie przyodziany w czarny jak noc prochowiec morderca terroryzuje studentów piłą łańcuchową, pozostawiając po sobie jedynie krwawe "kawałki".

Z nadejściem północy wkroczymy na włoskie "Cmentarzysko" zasiedlone przez hordę wygłodniałych zombie, które znają wiele nietypowych sztuczek na upolowanie swej ofiary. Krótko mówiąc, druga edycja Horror Atku upłynie w sielankowej atmosferze, którą co jakiś czas przerwie warkot piły lub mlaskanie truposza.

Kawałki (Pieces) – 1982 rok
Nakręcone w Madrycie za kwotę 300 tysięcy dolarów "Kawałki" trafiły do hiszpańskich kin w sierpniu 1982 roku pod swym oryginalnym tytułem "Mil gritos tiene la noche" (Noc ma tysiąc krzyków). Wyprodukowane za amerykańskie pieniądze horror od początku był wycelowany głównie w anglojęzyczną publikę, spragnioną krwawych wrażeń, zainicjowanych przez gigantyczny sukces "Piątku 13-go". Lawina slasherów (krwawe horrory oparte na prostym schemacie zakładającym brutalne zmniejszanie ilości osób przebywających na obszarze działania psychopaty) dotarła również do Europy, a ta ochoczo odpowiedziała w swym typowym, nieograniczonym przez cenzurę stylu.

"Kawałki" są najlepszym tego przykładem. Reżyser, Juan Piquer Simon, miał absolutnie wolną rękę tworząc film, a jego wręcz ekstrawaganckie podejście do gore, wprawiło amerykańskich producentów w tak wielką radość, że organizowali oni dodatkowych dystrybutorów w celu szerszego rozprowadzania kopii. Zapewniające sporą dawkę posoki, często wypełniającej ekran w najbardziej niesamowity i zaskakujący sposób, "Kawałki" pozostają niedoścignione, a zarazem totalnie fascynujące w swym fabularnym nieprawdopodobieństwie. Tym samym stają się jednym z najbardziej oryginalnych slasherów jakie kiedykolwiek powstały.

Cmentarzysko (Burial Ground) – 1981 rok

Włoski horror początku lat 80. dominował w europejskiej kinematografii. Przesycone krwawymi efektami projekty sprzedawały się jak świeże bułeczki, a wśród nich szczególnym powodzeniem cieszyły się filmy o zombie, powstające masowo na bazie popularności "Świtu umarłych" George’a A. Romero.

Nie wszystkie amerykańskie kopie klasyku da się oglądać bez jednego ziewnięcia, nie można jednak tego samego powiedzieć o ich włoskich kuzynach. Stylowe podejście, niebanalne efekty, hipnotycznie odrażająca charakteryzacja sprawiają, że każdy nakręcony w słonecznej Italii film o żywych trupach to święto dla fana gatunku. "Burial Ground", znane we Włoszech jako "Le notti del terrore" (Noc terroru), powstało jako natychmiastowa odpowiedź na legendarne "Zombi 2”"Lucio Fulciego, przez co w okresie kasetowego szału często było zmieniane na "Zombi 3". Oczywiście "Cmentarzysko" z filmem Fulciego fabularnie nie ma nic wspólnego, co więcej dodaje do wyeksploatowanego tematu kilka ciekawych patentów, dzięki którym cieszy się dziś statusem filmu kultowego wśród wielbicieli gatunku.

Dodatkowa porcja zabawnych dialogów i zdumiewający fakt, że zombie są sprytniejsze od ludzi, czynią z horroru Andrea Bianchi (twórcy świetnego „"Strip Nude for Youre Killer" z 1975) jeden z pierwszych przykładów filmowej zabawy konwencją, jednak całkowicie niezamierzonej, a przez to jeszcze bardziej atrakcyjnej.

Podczas pokazu odbędzie się oficjalna premiera książki Rafała Donicy "Frankenstein 100 lat w kinie". Bogatego źródła informacji na temat powieści Mary Shelley i pasjonująca historia zadomawiania się frankensteinowego mitu w kulturze masowej, od adaptacji scenicznych, poprzez ponad 150 ekranizacji, na parodiach i reklamach skończywszy. Rafał Donica będzie gościem specjalnym drugiej edycji Horror Ataku, w trakcie której będzie można kupić jego dzieło.

Początek seansu w piątek, 25 stycznia o godz. 22. Wstęp dla osób powyżej 15 lat. Bilety kosztują 15 zł. Szczegóły na www.horroratak.pl.

Uwaga, konkurs!
Mamy dla Was 5 podwójnych zaproszeń na Horror Atak. Aby mieć szansę wygrania jednego z nich, napiszcie w komentarzu pod tym artykułem, jaki jest Wasz ulubiony horror. Swoją odpowiedź oczywiście uzasadnijcie. Na Wasze odpowiedzi czekamy do 23 stycznia, do godz. 15. Później ogłosimy, kto wygrał zaproszenia – będziecie mieli 24 godziny na potwierdzenie chęci odbioru nagrody.

Uwaga, aby wziąć udział w konkursie, trzeba się wcześniej zalogować (nie masz loginu? Zarejestruj się!).

Biorąc udział w konkursie, wyrażasz zgodę na otrzymanie od redakcji MM Moje Miasto Poznań wiadomości drogą elektroniczną. E-mail jest jedyną drogą komunikacji redakcji serwisu z laureatami konkursu.

Czytaj wiadomości z Poznania w portalu informacyjnym MM Poznań
Piguła google plus




**

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto