W łódzkich, warszawskich, opolskich, bydgoskich i katowickich parkach, na ogródkach działkowych stanęły już pierwsze budki, będące schronieniem dla pszczół i innych owadów zapylających. Jeszcze w tym miesiącu Poznań ma dołączyć do grona miast, które chcą poprawić jakość miejskiej przyrody.
– Byliśmy pozytywnie zaskoczeni zainteresowaniem naszą akcją ze strony poznaniaków – podkreśla Ula Siemion, koordynująca akcję "Adoptuj Pszczołę”. Do końca kwietnia Greenpeace przyjmował zgłoszenia od zarządców parków i skwerów, wspólnot mieszkaniowych i innych ogólnodostępnych terenów zielonych w stolicy Wielkopolski. – Zgłosiły się do nas dwie uczelnie, Uniwersytet Przyrodniczy oraz Uniwersytet im. Adama Mickiewicza.
Domki dla owadów chciał także postawić Kolektyw Kąpielisko, działający w Parku Kasprowicza, jednak okazało się, że społecznicy nie są zarządcą terenu, dlatego musieliśmy im odmówić – wyjaśnia działaczka Greenpeace. Swoje zainteresowanie projektem wyraziło także miasto. – Rozmowy z Greenpeacem trwają od jakiegoś czasu, pewnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni dojdzie do spotkania – potwierdza Rafał Łopka z Biura Prasowego Urzędu Miasta Poznania.
Dodaje też, że kluczową ze strony miasta, a konkretnie Zarządu Zieleni Miejskiej jest kwestia współpracy ekologów z poznańskim Zakładem Hodowli Owadów Użytkowych. – Nasza jednostka naukowa najlepiej zna specyfikę poznańskich owadów i nie wyobrażamy sobie wydać zgody na hotele bez ich opinii – stwierdza Łopka.
Hotel dla owadów na Cytadeli?
Jednym z miejsc, w którym może stanąć domek jest Cytadela. Jednak docelowo pszczoły samotnice, trzmiele, biedronki, które są niezbędne do zdrowego funkcjonowania parków i zieleni w miastach najprawdopodobniej zasiedlą także domki w Ogrodzie Botanicznym UAM oraz Ogrodzie Dendrologicznym UP. – Prowadzimy rozmowy na temat hoteli dla pszczół, jest jednak za wcześnie, aby mówić o szczegółach – informuje Dominika Narożna, rzecznik UAM.
– Bardzo bym chciała, by w Poznaniu powstało ich 10. Zobaczymy jak potoczą się dalsze rozmowy z miastem i uczelniami –mówi Ula Siemion. W całej Polsce Greenpeace do końca roku chce postawić 100 domków w 17 miastach.
Hotele dla owadów powstają w Poznaniu
Co ciekawe konstrukcję gliniano - słomianą, bloczki, stanowiące wypełnienie domków i zarazem pokoiki lęgowe stworzyła poznańska spółdzielnia socjalna Open Technologies. – Mamy już gotowych 95 domków, przygotowanych do wysyłki na cały kraj – podkreśla Mirosław Gryczka ze spółdzielni.
– To było dla nas ogromne wyzwanie, bo po raz pierwszy otrzymaliśmy takie zlecenie. Po tym, jak członkowie spółdzielni zakupili glinę, okazało się, iż kompletnie się ona nie klei. – Pomogło nam Stowarzyszenie Wędrowni Architekci, które użyczyło formy drewnianej i załatwiło kolejną porcję gliny, jednocześnie dając praktyczne wskazówki. Ubijaliśmy ją i deptaliśmy niczym w XIX wiecznej manufakturze – śmieje się Mirosław Gryczka.
Teraz bloczki wyprodukowane w naszym mieście, uzupełnione o drewnianą konstrukcję trafią do poznańskich parków i ogrodów.
– Obecność hoteli zapewni większą ilość owadów zapylających a co za tym idzie większą ilość zawiązanych owoców a w przyszłości kwitnących roślin w Poznaniu – stwierdza Ula Siemion. – I nie ma się czego obawiać, pszczoły samotnice są łagodne i nie żądlą.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?