Ten materiał bierze udział w konkursie Tym Żyje Miasto! Na MM Moje Miasto Poznań każdy może publikować swoje materiały i wygrywać pieniądze! Co miesiąc ze wszystkich materiałów Dziennikarzy Obywatelskich opublikowanych na łamach mmpoznan.pl wybieramy najlepsze, a ich autorów nagradzamy! Każdego miesiąca w ten sposób rozdzielamy 500 zł! Przeczytaj wiecej o konkursie Tym żyje miasto! |
W piątek odbył się wyścig Poznań Traffic Race, któreg celem było sprawdzenie, jakim środkiem transportu można najszybciej przedostać się z jednego krańca miasta na drugi. Manuel Arboleda, obrońca Lecha Poznań jechał samochodem, Michał Kowalonek z zespołu Snowman rowerem, prezydent Ryszard Grobelny tramwajem, a Sławomir Bajew, dziennikarz z Radia Merkury biegł. Miejscem startu wyścigu było skrzyżowanie ulic Warszawskiej i Mogileńskiej, metą natomiast był Stadion Miejski.
Okazało się, że ostatni trasę pokonał właśnie tramwaj, którym podróżował Ryszard Grobelny. Pokonanie trasy zajęły mu 70 minut i 10 sekund. MM Poznań towarzyszył prezydentowi Ryszardowi Grobelnemu na trasie.
Prezydent jak na porządnego pasażera przystało, skasował bilet, a potem zasiadł do rozmowy najpierw z dziennikarzami, później z przedstawicielami Stowarzyszenia „My Poznaniacy”. Padło wiele trudnych pytań, m. in. o inwestycje dotyczące stadionu przy Bułgarskiej czy Term Maltańskich. Padły zarzuty, że być może to przez rozbudowę właśnie tych obiektów, zabrakło pieniędzy na usprawnienie komunikacji w związku z remontami, a jakie są tego efekty, prezydent sam miał okazję się przekonać.
- Mamy jedną z najsprawniejszych komunikacji miejskich w Polsce, a Termy Maltańskie były najbardziej pożądanym obiektem w Poznaniu – odpierał zarzuty jednego z pytających Grobelny. - Pyta mnie pan, o to czy polityka miasta jest rozsądna, a co to znaczy? Rozsądna polityka to taka, jaką akceptują mieszkańcy.
Pojawił się również temat zatłoczonych parkingów na osiedlach, niewystarczającej liczby ścieżek rowerowych i oczywiście korków w centrum. Prezydent cierpliwie słuchał, a później stanowczo bronił obranej przez siebie strategii rozwoju miata.
Były też miłe akcenty podczas podróży tramwajem. Jedna z przysłuchujących się pasażerek w pewnym momencie podeszła do Grobelnego i poprosiła go o autograf, dając tym samym do zrozumienia, że z zarzutami się nie zgadza, a co więcej, że jako poznanianka popiera bieżącą politykę prezydenta.
Kilka przystanków przed stadionem po 45 minutach jazdy Grobelny musiał skasować drugi bilet (przypominamy, że bilety półgodzinne w godzinach szczytu są ważne o 15 minut dłużej). Tramwaj na przystanku przy stadionie pojawił się z 17-minutowym opóźnieniem.
Wychodząc z tramwaju prezydent zapowiedział dziennikarzom:
- Ostrzegam, że teraz będę szedł szybko, bo muszę trochę nadrobić...
Zobacz też: |
Po Poznaniu szybciej samochodem niż tramwajem! Eksperyment miasta wykazał, że przez Poznań najszybciej przejedziemy samochodem. Od tramwaju szybciej będzie nawet... biegiem. |
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?