Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejorz wygrał z Odrą i został liderem!

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Dzięki zwycięstwu w Wodzisławiu Lech został liderem tabeli ekstraklasy. Jedynego gola w meczu z Odrą zdobył niezawodny Semir Stilić, który popisał się świetnym uderzeniem z rzutu wolnego.

Poznaniacy przyjechali do Wodzisławia niemal bezpośrednio po dalekiej podróży do Moskwy, gdzie w czwartek grali z CSKA mecz w Pucharze UEFA. Wszyscy byli ciekawi jak się zaprezentują po tak trudnym spotkaniu i długiej podróży.

Dość nieoczekiwanie od pierwszych minut przeważała Odra. Już w drugiej minucie Ivan Turina był zmuszony do sporego wysiłku po uderzeniu z dystansu Marcina Malinowskiego. Osiem minut później po olbrzymim zamieszaniu w polu karnym, w dogodnej sytuacji do strzału znalazł się Tomasz Moskal, ale fatalnie spudłował.

Lech zwłaszcza w drugiej linii prezentował się dość ślamazarnie. To piłkarze Odry wykazywali więcej woli walki i przejmowali mnóstwo piłek w środku pola, rozgrywając akcje głównie skrzydłami, zwłaszcza lewym, gdzie Grzegorz Wojtkowiak miał spore problemy z zatrzymywaniem Macieja Małkowskiego.

W 21. minucie Kolejorz przeprowadził szybką kontrę – bardzo ładnie spod opieki obrońców uwolnił się Hernan Rengifo, którego powstrzymał dopiero faul na 20. metrze od bramki Adama Stachowiaka. To była idealna pozycja do strzału dla Semira Stilicia. Bośniak przymierzył idealnie i piłka trafiła w samo okienko – bramkarz Odry nawet nie drgnął, tylko odprowadził futbolówkę wzrokiem i było 1:0 dla przyjezdnych.

Sześć minut później mógł być remis, ale świetnym refleksem popisał się Turina, który piękną paradą obronił strzał Macieja Korzyma. Lechici też znacznie się ożywili po objęciu prowadzenia. W 32. minucie w dogodnej sytuacji znalazł się Robert Lewandowski, ale jego strzał z 15 metrów trafił prosto w Stachowiaka. Dwie minuty później powinno już być 2:0 dla Lecha. Po świetnym prostopadłym podaniu od Stilicia, Rengifo znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale uderzył w słupek. Odbita piłka trafiła pod nogi Stilicia, który nieprzygotowany do strzału, kopnął piłkę ponad poprzeczką.

W drugiej połowie tempo meczu wyraźnie spadło. Lechici starali się grać jak najdalej od własnego pola karnego i w pełni im się to udawało. Odra była bezradna i nie potrafiła przeprowadzić żadnej groźniejszej akcji. W 82. minucie Stilić ponownie mógł zdobyć piękną bramkę z rzutu wolnego, ale tym razem zmierzającą w samo okienko piłkę zdołał wybić Stachowiak.

Wynik nie uległ już zmianie – Lech wygrał, a dzięki temu, że w tej kolejce punkty pogubiła Wisła Kraków i polonia Warszawa, poznaniacy awansowali na pierwsze miejsce w tabeli ekstraklasy i mają duże szanse, aby spędzić na nim całą zimę. Musżą tylko za tydzień pokonać na Bułgarskiej Polonię Bytom.  
Odra Wodzisław - Lech Poznań 0:1 (0:1)

Bramka: 22. Stilić.

Żółte kartki: Kowalczyk, Radler - Turina, Arboleda.
Sędziował: Jacek Walczyński (Lublin).
Widzów: 3 500.

Odra Wodzisław: Stachowiak - Radler, Kowalczyk, Dymkowski, Szary - Korzym (68. Aleksander), Kuranty (68. Seweryn), Malinowski, Gierczak, Małkowski (75. Rygel) - Moskal.

Lech Poznań: Turina - Wojtkowiak, Tanevski, Arboleda, Djurdjević - Murawski, Injac, Bandrowski - Stilić (88. Wilk), Rengifo, Lewandowski (70. Peszko).


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto