Od początku istnienia drużyny tak naprawdę tylko poznański Urząd Miasta wyciągnął do Klubu pomocną dłoń, jednak to wsparcie nie jest w stanie pokryć morza wydatków.
Kozły nie mogą także narzekać na brak pomocy mediów w promowaniu futbolu amerykańskiego i klubu. Media chętnie wspomagają klub w organizacji meczów sportowych i innego rodzaju imprez.
Jednak sytuacja nie jest kolorowa – wszystko sprowadza się do pieniędzy. Dlatego klub postanowił zaprosić do współpracy inwestorów, sponsorów, czy też firmy wspierające klub od strony organizacyjnej i marketingowej. Firmy zamierzające razem z klubem budować wizerunek.
- W związku z chęcią dalszego rozwoju organizacyjno-sportowego Kozłów Poznań rozpoczynamy kampanię celem której jest pozyskanie partnerów wspomagających codzienną działalność prowadzoną przez klub - mówi Bartosz Hendrys, wiceprezes klubu. - Kozły Poznań chcą założyć profesjonalną sieć współpracowników reprezentujących i wspomagających klub.
Obecni partnerzy Kozłów to FVG (doradztwo w pozyskaniu pomocy z funduszy unijnych i innych na dalszy rozwój), Drukma, Maxxl (materiały poligraficzne),
Szwajkowska, No Wire (usługi informatyczne).
Do tego grona futboliści chcą zaprosić kolejne firm. Rozwinięcie sieci osób życzliwych poznańskim futbolistom jest teraz najważniejszym celem Kozłów. Wsparcie z zewnątrz pozwoli na spokojne funkcjonowanie Klubu, którego wymagania nie są znowu takie duże. Zarząd klubu szacuje, iż budżet na przyszły sezon to około 100 tys zł.
- Tej wielkości budżet pozwoliłby nam zrealizować cele stawiane na przyszły sezon - mówi Bartosz Hendrys.
Kilka ciekawostek dotyczących drużyny:
- to jedyna pierwszoligowa drużyna futbolu amerykańskiego w Wielkopolsce –;
- założycielem klubu jest Krzysztof Supel – obecny prezes;
- w skład drużyny seniorskiej wchodzi 30 zawodników (średni wiek to 24 lata, wzrost 181 cm i waga 90 kg);
- głównym trenerem Kozłów Poznań jest Amerykanin Kent McKinnon, doświadczony szkoleniowiec z Północnej Dakoty;
- to drużyna międzynarodowa – w drużynie grają Steven Omara, Jeff Verber, Juliusz Matusewicz ze Stanów Zjednoczonych oraz Tim Bennet z Australii;
- Nazwa drużyny odnosi się do symbolu Poznania – koziołków, podobnie jak niebiesko-białe barwy, które są kojarzone z Lechem Poznań.
Przeczytaj także: |
Wylicytuj wspaniały prezent dla najbliższych i pomóż dzieciom |
9 grudnia 2009 | 24-27 listopada | finał 3. edycji i start 4. 14 listopada |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?