Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kradzieże rowerów w Poznaniu - Złodzieje stają się bezczelni

Klaudia BuchwaldAnna Jarmuż
Kradzieże rowerów w Poznaniu to plaga
Kradzieże rowerów w Poznaniu to plaga Fot. MICHAL SIKORA / POLSKAPRESSE
Kradzieże rowerów w Poznaniu to już plaga. W ciągu całego ubiegłego roku poznańska policja odnotowała 380 kradzieży rowerów. W okresie od stycznia do czerwca 2013 jest ich już łącznie 414. Liczby nie kłamią. Złodzieje jednośladów stają się coraz bardziej bezczelni.

Kradzieże rowerów w Poznaniu - 9-procentowy wzrost

Z policyjnych danych wynika, że wzrost liczby kradzieży rowerów w stosunku do ubiegłego roku wynosi prawie 9 procent. Najwięcej zgłoszeń odnotowano do tej pory na terenie Nowego Miasta (ponad 100 kradzieży). Sporo jednośladów ginie też w północnej części miasta, na Grunwaldzie i Wildzie. Co ciekawe, złodzieje najbardziej aktywni bywają... we wtorki. Złodzieje stają się też bezczelni!

Kradzieże rowerów pod okiem kamery

Ofiarą złodzieja jednośladów padł ostatnio Marcin. Jego rower zniknął sprzed biurowca Malta Office Park. W kradzieży nie przeszkodziło nawet to, że poznaniak zaparkował tuż pod kamerą monitoringu.

- Kiedy wyszedłem z budynku i zobaczyłem, że rower zniknął, od razu udałem się do ochrony, aby zobaczyć nagranie z monitoringu. Okazało się, że rower skradziono 10 minut przed moim wyjściem. Najgorsze jest to, że po telefonie na policję funkcjonariusz stwierdził, że nie ma wolnego radiowozu i mam sam przyjść na komisariat. W tym czasie złodziej zdążył już bezpiecznie odjechać - relacjonuje Marcin.

Zobacz też: Kradzieże rowerów w Poznaniu - Przed Malta Office Park

Kradzieże rowerów - skradziony porzucony?

Okazuje się, że bezradni wobec kradzieży rowerów są nie tylko ich właściciele, ale również... znalazcy.

1 lipca przy rynku Jeżyckim pani Maria znalazła porzucony rower. Wyglądał na wartościowy. Kobieta zabezpieczyła go, myśląc, że właściciel prędzej czy później zgłosi się po odbiór. Tak się jednak nie stało. O pomoc w odnalezieniu właściciela poprosiła policję. - Nie przyjęli zgłoszenia. Usłyszałam, że rower powinnam zawieźć do biura rzeczy znalezionych. Nie chciałam, żeby trafił w niepowołane ręce. Rozwiesiliśmy ogłoszenia o zgubie - relacjonuje pani Maria.

Kradzieże rowerów - obowiązki policji

- Przy tego rodzaju zgłoszeniu policja ma obowiązek sprawdzić, czy dany przedmiot nie został zgłoszony jako skradziony lub zaginiony - informuje Hanna Wachowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.

Znaleziony rower jest znaczony. Aby go odebrać, należy przedstawić specjalne zaświadczenie z numerami pojazdu.

- Do tej pory odebrałam już 12 telefonów. Niektórzy przyznają, że ten, który został im skradziony nie pasuje do znalezionego, inni rozłączają się, gdy tylko wspomnę o zaświadczeniu - tłumaczy kobieta.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto