Nie będzie przedłużenia "Pestki" przed Euro 2012!

Powodem były zbyt wysokie ceny, jakich zażądały firmy biorące udział w przetargu.
- Miasto przeznaczyło na tę inwestycję 102 miliony złotych - wyjaśnia wiceprezydent Kruszyński. - A najtańszy wykonawca złożył ofertę wyższą o 25 milionów.

Dlaczego wykonawcy chcą tak dużo? Zdaniem wiceprezydenta powodem nie jest wzrost cen na rynku, bo to sprawdzali urzędnicy przed ogłoszeniem przetargu.
- Firmy z góry nastawiły się na to, że nie skończą inwestycji w terminie - uważa wiceprezydent Poznania, Mirosław Kruszyński. - Dlatego do potencjalnego wynagrodzenia doliczyły przewidywane kary umowne. Dlatego wyszło to drożej.

W tej sytuacji wiceprezydent zadecydował o nierozstrzyganiu przetargu.
- Zamierzamy ogłosić kolejny przetarg, ale ze względu na czas potrzebny do realizacji inwestycji na pewno nie zdążymy przed Euro 2012 - wyjaśnia Kruszyński.

Przedłużenie trasy PST do Dworca Zachodniego staje się więc kolejną inwestycją, która miała zostać ukończona na Euro 2012 i ukończona nie zostanie. Wszystko wskazuje na to, że jedynymi inwestycjami ukończonymi przed przyszłorocznymi mistrzostwami Europy w piłce nożnej będą trasa tramwajowa na Franowo i... stadion. Ważą się losy odcinka Grunwaldzkiej do ulicy Malwowej. Na jej remont brakuje 34 milionów złotych, które spółka ma nadzieję uzyskać z budżetu miasta.

O wydłużenie trasy "Pestki" ubiegały się trzy firmy: Torpol z Poznania, Mostostal z Warszawy i ZUE z Krakowa.

Inwestycje na Euro 2012 - będą, nie będą? Przetarg na wykonanie trasy Pestki do Dworca Zachodniego został przedłużony o dwa tygodnie. Czy uda się trasę wykonać zgodnie z planem do Euro 2012?