W sobotni wieczór w hali AWF spotkali się dwaj bezpośredni rywale w walce o zakwalifikowanie się do fazy play-off. Było jasne, że zwycięstwo będzie milowym krokiem do osiągnięcia tego celu, dlatego obie drużyny przystąpiły do pojedynku maksymalnie zdeterminowane.
- Przez cały tydzień trenowaliśmy naprawdę bardzo ciężko – opowiadał Mujo Tuljković.
Pierwsza kwarta okazała się bardzo zacięta i choć w drugiej fazie PBG Basket dość długo utrzymywał 4-punktową przewagę, po 10 minutach był remis 18:18. To zapowiadało wielkie emocje i nerwy, a tymczasem druga kwarta okazała się serią piorunujących ciosów ze strony gospodarzy. Szybko wyszli na 7-punktowe prowadzenie, wykorzystując każdy błąd Czarnych Koszul. Na dodatek zdenerwowani goście fatalnie pudłowali pod koszem lub nie byli w stanie poradzić sobie ze szczelną obroną poznaniaków.
Co innego PBG Basket, w barwach którego świetnie punktował Damian Kulig, a znakomitymi asystami i celnymi „trójkami” popisywał się Sasa Ocokoljić. W efekcie do przerwy było 40:26.
Trzecia kwarta zaczęła się jednak od niepokojąco szybkiego odrabiania strat przez Polonię. W ciągu pięciu minut udało im się zmniejszyć stratę do 6 punktów. Na szczęście wtedy doskonałą zmianę dał Vladimir Tica, który w przeciągu kilkudziesięciu sekund trzykrotnie umieszczał piłkę w koszu rywali. Kolejne punkty dorzucili Grzegorz Surmacz i Mujo Tuljković i szybko wynik zmienił się w 20-punktowe prowadzenie poznaniaków. Gdy równo z syreną sygnalizującą koniec trzeciej kwarty trafił jeszcze Kulig, goście już praktycznie stracili nadzieje na nawiązanie walki.
Ostatnie 10 minut nie przyniosło już większych emocji – poznaniacy spokojnie dowieźli do końca zwycięstwo, które ostatecznie wyniosło 87:65.
- Wygraliśmy ten mecz przede wszystkim dobrą obroną – oceniał spotkanie Milija Bogicević, trener PBG Basket. – Wielkie gratulacje dla zawodników, którzy wytrzymali psychicznie to tak ważne spotkanie.
- To był tylko z pozoru łatwy dla nas mecz – bronił się przed zachwytami dziennikarzy Damian Kulig. – Pierwsza kwarta była przecież bardzo wyrównana, a na początku trzeciej kwarty rywale też trochę nas zaskoczyli. Cieszymy się jednak z tego zwycięstwa, które jednak jeszcze nie gwarantuje nam awansu do play-offów.
Dzięki wysokiej wygranej przy równej liczbie punktów PBG Basket i Polonii po rundzie zasadniczej, wyższe miejsce zajmą poznaniacy. Do końca rozgrywek zostały jednak jeszcze dwie kolejki, w których PBG Basket zmierzy się z Turowem Zgorzelec i AZS-em Koszalin.
PBG Basket Poznań - Polonia Warszawa 87:65
Kwarty: 18:18, 22:8, 22:14, 25:25.
Punkty dla PBG Basket: Tica 15, Tuljković 12 (2x3), Surmacz 8, Wiśniewski 8, Hawkins 2 oraz Kulig 19 (2x3), Ocokoljić 11 (2x3), Stelmach 5 (1x3), Miller 4, Dąbrowski 3.
Punkty dla Polonii: Nana 20, Palmer 15, Wichniarz 7 (1x3), Hinson 4, Łączyński 0 oraz Nowakowski 9 (1x3), Easley 4, Krajewski 3, Czujkowski 3 (1x3), Kwiatkowski 0.
Aby zobaczyć więcej zdjęć, kliknij w miniaturki pod artykułem.
Czytaj inne wiadomości sportowe z Poznania
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?