Zamek Królewski w Poznaniu to najstarsza zachowana rezydencja królewska w naszym kraju. Budowę warowni zapoczątkował w 1295 roku świeżo koronowany na króla Polski Przemysł II. Urodzonego w Poznaniu władcę zamordowano rok później w Rogoźnie.
Czytaj: Historycy nie chcą pomnika króla Przemysła II w proponowanej formie
Wokół powstania pomnika Przemysła II od wielu miesięcy trwają słowne przepychanki. Monument miał stanąć na Górzę Przemysła już we wrześniu minionego roku. Włodzimierz Łęcki ze Społecznego Komitetu Odbudowy Zamku Królewskiego pozyskał inwestora, który ufundował pomnik odlany z brązu w pracowni Roberta Sobocińskiego. Koszt monumentu wyniósł ok. miliona złotych. Jednakże plany Łęckiego pokrzyżowali historycy sztuki, domagający się społecznych konsultacji w tej sprawie. Swoje trzy grosze dołożyli również mieszkańcy, którzy nie pozostawili suchej nitki na walorach artystycznych projektu.
Pomnik wykonany przez Sobocińskiego ma 7 metrów wysokości i przedstawia Przemysła II siedzącego na koniu. Były król Polski w prawej ręce dzierży miecz, a w lewej tarczę. Gdy pierwsze zdjęcia projektu pomnika ujrzały światło dzienne, wśród mieszkańców miasta zawrzało.
- Po tym fakcie wiele osób i środowisk wyraziło swoje krytyczne zdanie co do projektu. Liczyłem, że po dyskusji w mediach nastąpią konsultacje z mieszkańcami, a przede wszystkim z historykami sztuki. Tym bardziej zaskoczony byłem informacją o ostatecznym odlaniu pomnika w brązie - pisze na swoim blogu Paweł Sztando, radny osiedla Stare Miasto.
Przypomnijmy, że Społeczny Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego powstał w 2002 r. Jego zadaniem jest odnowa budowli, którą zniszczono w czasie potopu szwedzkiego i wojny północnej. Jednym z elementów rekonstrukcji Zamku miał być monument Przemysła II, co nawiązywałoby do tradycji i historii. Niektórym ten pomysł nie przypadł do gustu: Przemysł II znajdowałby się zaledwie 100 m od pomnika Ułana przy ul. Ludgardy. Dlatego pojawił się pomysł usytuowania monumentu na Al. Marcinkowskiego (obok stelli Heinza Macka).
- Pomnik upamiętniający króla żyjącego w XIII wieku wraz z nowoczesną instalacji z XX wieku nie stworzą kompozycji, która byłaby poprawna historycznie lub choćby estetyczna - dodaje Sztando. - Obawiam się, że kolejne pomysły mogą być równie egzotyczne. To smutne, że pomnik króla z Poznania jest przerzucany z miejsca na miejsce jeszcze przed pojawieniem się w mieście.
Kiedy i gdzie powstanie pomnik Przemysła II? Przepychanki wciąż trwają, a sam król nic sobie z tego nie robi i galopuje dalej, przypominając poznaniakom o swoim istnieniu.
A jak Wam podoba się pomnik? Czekamy na komentarze pod artykułem.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
