Poznań postanowił wybudować spalarnię śmieci w sąsiedztwie Elektrociepłowni Karolin. W poniedziałek, dokładnie dwa lata po ogłoszeniu przetargu, została podpisana umowa z firmą prywatną, która ją wybuduje. SITA Zielona Energia zaprojektuje, sfinansuje, wybuduje i przez 25 lat będzie spalać śmieci na Karolinie.
Zobacz też: Poznańska spalarnia będzie bezpieczna - zapewnia prezes SITA POLSKA
Do Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych (ITPOK), bo tak brzmi pełna nazwa spalarni, Poznań zobowiązał się dostarczać 210 tys. ton śmieci rocznie. Jak będą spalane? To proces długi i skomplikowany. Prześledźmy go krok po kroku.
Najpierw samochody wiozące odpady, wjeżdżając na teren spalarni zostaną zważone. Następnie trafią do hali rozładunkowej - zamkniętej i wyposażonej w automatyczne bramy. Odpady z samochodów są wsypywane do specjalnego bunkra. Tutaj wytwarzane jest podciśnienie, by uniknąć nieprzyjemnych zapachów. Stąd odpady kierowane są do pieców i spalane w temperaturze powyżej 850 stopni. Kotły przejmują ciepło, powstałe w wyniku spalania. Gorące powietrze podgrzewa wodę i przetwarza ją na parę wodną. Ta gorąca para wodna jest wykorzystywana do podgrzewania wody w miejskiej sieci ciepłowniczej oraz - dzięki turbinie - do produkcji energii elektrycznej.
Po spaleniu zostaje żużel, który jest zbierany z rusztów pieca, a następnie transportowany do specjalnego bunkra.
Gazy powstałe w wyniku spalania są oczyszczane za pomocą specjalnych filtrów, które pozwalają na wyłapanie 99 proc. pyłów i metali ciężkich.
Przeczytaj też o budowie spalarni śmieci na stronach "Głosu Wielkopolskiego"
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?