Od godz. 12 przed wejściem do Odwachu na Starym Rynku działa Powiatowa Komisja Uzupełnień Wojsk Wielkopolskich z 1919 r. Każdy chętny może zostać żołnierzem lub sanitariuszką, o ile oczywiście przejdzie pomyślnie rekrutację.

- Najpierw jest przeprowadzany wywiad środowiskowy, może niedokładnie taki sam jak wtedy, bo np. nie pytamy o wstydliwe choroby – mówi Wojciech Nawrot z „3 Bastionu Grolman”, który jest jednym ze współorganizatorów naboru. – Następnie lekarz sprawdza, czy kandydat na żołnierza nadaje się do służby i ewentualnie do jakiej funkcji.

Przez dłuższy czas w komisji pustki, ale nagle pojawia się cały pluton kandydatów – to drużyna harcerska z Warszawy, która akurat przyjechała zwiedzać Poznań. Zabawa w żołnierzy to coś, czego młodzi harcerze przegapić nie mogli.
- Jak się czujesz? Stolec był? – pyta z powagą lekarz jednego z rekrutowanych.

Ostatecznie weryfikację przeszli wszyscy – jedni będą nosić pociski, inni walczyć na pierwszej linii. Każdy ma szansę przymierzyć mundur żołnierza wielkopolskiego i potrzymać w rękach prawdziwy karabin. Dla chłopaków to spora frajda.

- Interesuję się I i II wojną światową i bardzo lubię taki wojskowy klimat – zapewnia Kacper, który przyznaje, że o wojskach wielkopolskich jednak nie wie za wiele, nawet tego, czy nasze Powstanie Wielkopolskie było zwycięskie czy nie.

Pytanie o historię powstania sprawia też kłopoty Idze z Koszalina, która postanowiła wstąpić do armii jako sanitariuszka.
- Dopiero w przyszłym roku będę w trzeciej klasie i będę się uczyć o powstaniu – tłumaczy licealistka. – Ale sam pomysł bardzo fajny, lubię taki bliski kontakt z historią.

Chociaż rekrutacja z pozoru wygląda jak zwykła atrakcja turystyczna dla dzieci i młodzieży, okazuje się, że dzięki niej można wziąć udział w prawdziwej bitwie... no może nie do końca prawdziwej. 14 sierpnia na Ostrowie Tumskim odbędzie się widowisko historyczne „Poznańczycy 1919-2011” i biorące w nim udział grupy rekonstrukcyjne szukają chętnych do wsparcia swoich oddziałów.

- Kandydaci muszą być pełnoletni i sprawni fizycznie – wyjaśnia Wojciech Nawrot. – Tłumaczymy też, że to wcale nie jest taka bezpieczna zabawa, jak może się wydawać. Trzeba uważać na wybuchy środków pirotechnicznych itd.

Poszukiwane jest 10 osób, które zdecydują się spróbować swoich sił w odtwarzaniu bitwy. Rekrutacja przed odwachem potrwa do godz. 16.

Widowisko „Poznańczycy 1919-2011” odbędzie się 14 sierpnia, poprzedzi je defilada z placu Wolności, która rozpocznie się o godz. 11.

Aby obejrzeć wszystkie zdjęcia, przejdź do galerii