Rynek Łazarski: Mniej miejsc parkingowych - handlarze się burzą
- Handluję na rynku od dziewięciu lat. Z roku na rok jest coraz gorzej. Jeżeli klient nie może zaparkować, to pojedzie do marketu - mówi pan Jerzy, wynajmujący stragan przy rynku Łazarskim.
Rada Osiedla Łazarz dowiedziała się o blokadzie po fakcie. - Nikt nas nie prosił o opinię w tej sprawie, a przecież to my rozpoczęliśmy porządkowanie Lejku Łazarskiego. Wcześniej straż miejska pilnowała, żeby nikt nie parkował, założona była prowizoryczna taśma - mówi Wojciech Wośkowiak z Rady Osiedla św. Łazarz. - Potem na wniosek Wydziału Ruchu Drogowego Policji zamknięto ten fragment ze względu na bezpieczeństwo i udostępnienia miejsca pieszym - dodaje.
ZOBACZ TEŻ: Rynek Łazarski w Poznaniu - otwarcie WC za 800 tys. zł
Złośliwi mówią, że zlikwidowano parking, żeby samochody nie zasłaniały zieleni. - To jakiś absurd. Nikt z tego przejścia nie korzysta, a nam parkingi są potrzebne - denerwuje się pan Jerzy. - To niepotrzebny wydatek miasta a my tracimy klientów.
Straż miejska zapewnia jednak, że winni byli kierowcy, którzy notorycznie blokowali przejazd.
- Nagminnie otrzymywaliśmy zgłoszenia dotyczące niewłaściwego parkowania przy rynku Łazarskim - mówi Jacek Kubiak ze straży miejskiej. - Zamiast zakładać kolejne blokady lub nakładać mandaty, odgrodzono ten fragment na stałe. Nie wszystkie chodniki można odgrodzić dla samochodów, ale tam, gdzie można je udostępnić dla pieszych, należy to robić - dodaje.
Zdaniem osiedlowego radnego są inne sposoby na oddanie przestrzeni dla pieszych.
- To miejsce bywa rzeczywiście trudne dla kierowców, którzy z ulicy Niegolewskich wjeżdżają w ulicę Małeckiego. Można było postawić w tym miejscu lustro, zamiast zabierać miejsca parkingowe - mówi Wojciech Wośkowiak. - Kierowcy parkują przy Lejku Łazarskim pod samym płotem, ale wystarczyłoby wyznaczyć chociaż półmetrowe przejście dla pieszych. Ulica Niegolewskich jest jednokierunkowa i cofnięcie aut o pół metra nie powinno być problemem dla kierowców.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?