Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmieci na Jeżycach już nie straszą!

Lilia Łada
Lilia Łada
- Dwie brygady, dyspozytor i przedstawicielka administracji: udało się z sukcesem przeprowadzić „akcję specjalną” i opróżnić pojemniki - napisał nam z dumą Marek Pływaczyk, rzecznik prasowy firmy Remondis.

Dzięki naszej interwencji udało się doprowadzić do usunięcia góry śmieci z okolic ulucy Długosza, choć łatwo nie było. Kierowcy parkujący samochody na wąskich uliczkach kompletnie się nie przejęli komunikatami wywieszanymi przez spółdzielnię,  prośbami dozorczyń i apelami mediów. Gdy dwie śmieciarki wjechały na teren ulicy Długosza i przyległych okazało się, że jak ulice były zastawione - tak są nadal.

Jak napisała nam nasza Użytkowniczka Viderika28, sytuację pogarszał jeszcze fakt, że ekipy wywożące śmieci pojawiły się około 16, kiedy całkiem sporo właścicieli aut już zdążyło wrócić z pracy i oczywiście zaparkować. Kierowca samochodu dokonywał naprawdę cudów, próbując dostać się do pojemników na śmieci.

- Po zagięciu lusterek w stojących autach kierowca jakimś cudem przejechał! - podsumowuje Marek Pływaczyk. - Dosłownie na centymetry. No i udało się.

Niestety, udało się jedynie w tej części miasta i ten jeden raz, a pracownicy Remondisu zmagają się z takimi sytuacjami codziennie we wszystkich starych dzielnicach miasta, tam, gdzie są wąskie i kręte uliczki zastawione parkującymi samochodami.

- W innych miejscach jest ciężko - przyznaje Marek Pływaczyk. - Dlatego za pośrednictwem mediów apelujemy do administratorów o lepszą współpracę i dbanie o dostęp do pojemników.

Przeczytaj także:
Mieszkańcy Jeżyc toną w śmieciach!


"W dniu dzisiejszym kontenery nie zostały opróżnione z powodu blokujących drogę wjazdową samochodów" - taki komunikat wisi na kontenerze na śmieci przy ul. Długosza.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto