Oznacza to, że poznański sąd ponownie zajmie się karą orzeczoną dla Jakuba Tomczaka - przypomnijmy, że został on skazany na podwójne dożywocie za gwałt i pobicie mieszkanki angielskiego miasta Exeter.
Jakub Tomczak spędził w brytyjskim więzieniu już cztery lata. Cały czas nie przyznaje się do winy utrzymując, że to nie on napadł i zgwałcił Angielkę. Głównym dowodem jego winy są ślady DNA znalezione na ciele ofiary oraz nagrania z miejskiego monitoringu. Jednak nagrania są niewyraźne, a w sprawie dowodów DNA polscy obrońcy skazanego zwracają uwagę na fakt, że brytyjski lekarz prowadzący badania został oskarżony o nadużycia, a polscy biegli kwestionują jego ekspertyzę ponieważ zawiera liczne błędy.
Dzięki marcowej nowelizacji Kodeksu Karnego Polacy skazani za granicą mogą mieć zmienioną karę w przypadku gdy w kraju za dane przestępstwo wymierzono by mu inną karę. W Polsce Jakub Tomczak dostałby najwyżej 12 lat więzienia, dlatego też sąd ponownie rozpatrzy jego sprawę. Jaki wyrok zapadnie tym razem? Dopiero się okaże.
Czytaj także: |
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?