Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy usuwają niebezpieczny śnieg z dachów

Kuba Błoszyk
Kuba Błoszyk
Strażacy aż 15 razy wyjeżdżali w poniedziałek do interwencji związanych z usuwaniem zalegającego na dachach śniegu, m.in. na ul. Fredry, gdzie masy białego puchu na dachu kamienicy zagrażały przechodniom.

Informowaliśmy już o ewakuacji przedszkola w Koziełowach, gdzie pod naporem śniegu zaczął pękać sufit (czytaj artykuł). Okazuje się, że w Poznaniu na wielu dachach budynków także znajduje się niebezpieczna ilość śniegu.

Około godziny 12 poznańscy strażacy na mniej więcej godzinę zamknęli część ulicy Fredry. Na dachu kamienicy, w której mieści się Zespół Szkół Komunikacji śniegu było tak dużo, że wystąpiło zagrożenie dla spacerujących przechodniów. Na szczęście śnieg sprawnie usunięto i obyło się bez tragedi.

Podobnych przypadków w Poznaniu jest jednak znacznie więcej. Tylko wponiedziałek od godz. 8 rano straż pożarna odnotowała ich już 15, choć strażacy interweniują jedynie w przypadku, gdy zalegający śnieg stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia bądź zdrowia.

- Ludzie dzwonią do nas tak naprawdę bez przerwy w tej sprawie - mówi Michał Kucierski, rzecznik poznańskiej straży pożarnej - Chcieliby, żebyśmy odśnieżali ich dachy lub usuwali nasypy śnieżne, a tak naprawdę jest to obowiązek właściciela bądź najemcy budynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto