Na Grunwaldzie, pozostawiony bez opieki na terenie jednego z ogródków działkowych przy ul. Złotowskiej nieduży mieszaniec wydostał się poza ogrodzenie i ugryzł przechodzącą dziewczynkę. Rodzice przewieźli dziecko do szpitala, a na miejsce zdarzenia wezwali strażników miejskich. Przyjechali także pracownicy schroniska dla zwierząt, jednak mieli problemy z zabraniem psa, który z schował się na terenie posesji. Z pomocą przyszli sąsiedzi – otworzyli ogrodzenie działki i wydali psa, który trafił na przymusową obserwację do lecznicy przy ul. Grunwaldzkiej, w celu wykluczenia wścieklizny. Teraz strażnicy ustalają kto jest opiekunem psa oraz czy został on zaszczepiony.
- Opiekun tego mieszańca jeszcze nie zaczopował swojego psa – wyjaśnia Przemysław Piwecki z poznańskiej straży miejskiej. - A szkoda, ponieważ strażnicy bez trudu ustaliliby wszystkie ważne informacje, w tym dotyczące obowiązkowego szczepienia.
Strażnicy zauważyli, ze od czasu wprowadzenia czopowania psów na ulicach jest coraz mniej interwencji związanych z czworonogami biegającymi bez opieki.
– W 2008 roku strażnicy interweniowali aż 1400 razy w sytuacjach, w których zagrożenie dla ludzi stwarzały psy, a do schroniska dla zwierząt przewieziono aż 640 psów! – dodaje Przemysław Piwecki. – W tym roku takich zdarzeń mamy zdecydowanie mniej.
Ostatnio coraz częściej strażnicy miejscy wzywani są do interwencji związanych z… nietoperzami, które przez otwarte okna wpadają do mieszkań.
- Najczęściej kończy się poradą: proszę otworzyć szeroko okno i zgasić światło, to nietoperz sam opuści mieszkanie – opowiada Przemysław Piwecki. - Jeżeli to nie pomaga, to w godzinach dziennych prosimy o pomoc wolontariuszy z Salamandry. Jednak co zrobić, jeżeli jest środek nocy a w mieszkaniu same, śmiertelnie przerażone kobiety?
Taka sytuacja wydarzyła się w sobotę około godz. 2 w nocy, w kamienicy przy ul. Prusa. Dyżurny straży postanowił wysłać na pomocy patrol. Strażnicy po przybyciu na miejsce zastali obudzoną całą kamienicę – we wszystkich oknach paliły się światła, a z okna na 2 piętrze słychać było krzyk
przerażonych kobiet.
- Strażnicy bez trudu wynieśli na zewnątrz równie przestraszonego nietoperza. Przy zapalonym świetle jest on bowiem zupełnie nieporadny, a w kamienicy wreszcie zapanowała nocna cisza – dodaje Przemysław Piwecki.
Radiohead w Poznaniu WSZYSTKIE WAŻNE INFORMACJE: bilety, jak trafić, plan koncertu, ciekawostki |
WAKACJE 2009 W POZNANIU kultura, sport, turystyka | TRANSFERY 2009 | KONKURSY MM POZNAŃ sprawdź co możesz wygrać |
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?