Od balowych, długich sukien po eleganckie małe czarne - przyszli maturzyści z XXIV LO starannie wybierali swoje stroje.
Okazuje się, że organizując studniówkę pod koniec stycznia ci, którzy dopiero kilka czy kilkanaście dni wcześniej zaczynają szukać odpowiednich kreacji na ten pierwszy bal - mogą mieć poważne kłopoty.
Panujący sezon studniówkowy i karnawał sprawia, że wyszukanie oryginalnej kreacji w cenie nie zwalającej z nóg nie jest łatwym zadaniem.
Jednak mimo trudności ze znalezieniem wymarzonej pierwszej sukni balowej i takiegoż garnituru, przyszli maturzyści zaprezentowali się niezwykle elegancko i z klasą. Zobaczcie sami! Staraliśmy się wyłapać wszystkie co ciekawsze kreacje, choć z pewnością nie udało nam się znaleźć wszystkich...
Jeśli chcesz, aby dziennikarze MM Poznań odwiedzili i zrelacjonowali także studniówkę w Twojej szkole, skontaktuj się z redakcją: [email protected].
| |
Olga i Dawid
Studniówka kreacja Olgi w kolorze złota została przez nią wybrana osobiście i specjalnie na studniówkę. Dawid nie pomagał, ale - jak twierdzi - gdyby pomagał, to też by wybrał dokładnie taką sukienkę. - Idealna sukienka do idealnej figury - śmieje się.
Dawid natomiast sporo uwagi poświęcił wyborowi krawata. - Bo musiał się rzucać w oczy - wyjaśnia. Przyznacie, że udało mu się osiągnąć ten efekt... | Klaudia i Patryk
Klaudia zdecydowała się na czerń - Patryk też. przynajmniej jeśli chodzi o krawat. - Czerń jest kolorem klasycznym i idealnie nadaje się na studniówkę - uzasadnia swoją decyzję Klaudia.
- A czarny krawat wyszczupla - mówi z pełną powagą Patryk. - Ale musze się przyznać, że miałem duży problem z wyborem stroju, bo we wszystkim wyglądam świetnie... |
| |
Paulina i Bartosz
Wybór sukienki Pauliny nie był prostym zadaniem - przyszła maturzystka na szukanie odpowiedniej kreacji poświęciła aż 7 godzin. - Dziewczyny, które miał wcześniej studniówki, wszystko wykupiły - śmieje się. - A poza tym ja jestem niewymiarowa i trudno mi było znaleźć sukienkę, w której biust by mi się mieścił...
Mimo jednak zaaferowania poszukiwaniem sukienki Paulina znalazła chwilę, by pomóc Bartoszowi w wyborze krawata. - Bo miał pasować do sukienki - wyjaśnia Bartosz. | Natalia i Przemek
Kreacja w kolorze soczystej czerwieni - to było to, czego Natalia szukała na studniówkę. Przy wyborze pomagała jej bratowa.
- Lubię czerwień i od razu zdecydowałam, że sukienka musi być czerwona - mówi. - Kolor był najważniejszy, a resztę się dopasowało...
|
| |
Marysia i Maciej
Marysia od razu wiedziała, że chce mieć długą suknię. Bardzo długą.
- Bardzo trudno było taką znaleźć, wszystkie były krótkie - opowiada. - Zwłaszcza że ja jestem dość wysoka. Ale koniecznie musiała być długa. Czy długa nie jest mniej wygodna? Nieważne, czy wygodna czy nie, byleby była ładna...
No i bardzo ładnie wygląda też Maciej w idealnie pasującym krawacie... | Joanna i Łukasz
W zasadzie to Joanna wybrała suknię i dodatki. Ale o tym, jaka konkretnie ma być ta sukienka, zdecydował Łukasz. - Miała być mała czarna i do tego czerwone buty na obcasach - mówią zgodnie oboje.
Łukasz dobrał sobie też krawat pod kolor sukienki Joanny: klasyczna czerń z lekkim połyskiem robi wrażenie. - Szał, prawda? - dodaje Łukasz.
I trudno się z nim nie zgodzić...
|
| |
Asia i Michał
Wybór fioletowej sukienki to był czysty przypadek.
- Nie miałam jakiegoś szczególnego pomysłu na sukienkę, po prostu weszłam i wybrałam tę - opowiada Asia. - Przede wszystkim nie chciałam, żeby to była mała czarna, bo nie chciałam wyglądać jak wszystkie dziewczyny...
Michał zdecydował się na grafit i na czerń. Grafitowy garnitur, czarna koszula, krawat z grafitowym deseniem i szare buty - wszystko tworzy niezwykle wysmakowaną i harmonijną całość.
- Czarny dlatego, że wyszczupla - śmieje się Michał. - A buty dlatego, że to były jedyne fajne, jakie znalazłem w sklepie...
| Kamil, Violetta i Kuba
Violetta zdecydowała się na piękną, naprawdę balową suknię w kolorze głębokiego błękitu ozdobioną kokardami. Taką samą kokardę miała wpiętą we włosy. - Sama ją wybrałam i kupiłam - opowiada. - Jak ją zobaczyłam i przymierzyłam, to od razu wiedziałam, że to ta. Szukałam czegoś naprawdę wyjątkowego, bo uważam, że studniówka to bal, który wymaga trochę klasy i długa suknia jest tu bardzo odpowiednia.
Obaj panowie z okazji studniówki zdecydowali się na klasyczną elegancję - i obaj sami wybierali, w co się ubrać. No, może z niewielką pomocą osób trzecich. - Mama pomagała, a krawat wybrała pani w sklepie - zdradza Kuba. - Ale oczywiście to ja moim wprawnym okiem oceniłem go i zadecydowałem, że może być...
|
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl