Tarnowo Podgórne: Powstanie nowa szkoła. Jak będzie wyglądać? [WIZUALIZACJE]

Powstanie zespołu szkół w Tarnowie Podgórnym sygnalizowaliśmy już w styczniu, pisząc o budżecie gminy. Wiadomo, że inwestycja może pochłonąć nawet do 40 milionów złotych. Zapłaci i poprowadzi ją gmina, a pieniądze będą pochodzić z budżetów na trzy lata. Sam pomysł jest jednak nieco starszy.

Więcej o tegorocznym budżecie czytaj w artykule: Tarnowo Podgórne: Znamy szczegóły budżetu. Powstanie nowa szkoła techniczna

- Dojrzewał w nas, ale ostateczną iskrą były zmiany w systemie edukacji i likwidacja gimnazjów - wspomina Tadeusz Czajka, wójt gminy Tarnowo Podgórne. Pierwotną lokalizacją dla Zespołu Szkół Technicznych miało być Baranowo i budynek po tamtejszym gimnazjum. Nie zgodzili się jednak mieszkańcy, którzy chcieli utworzenia w tym miejscu szkoły podstawowej. Trzeba było znaleźć nową lokalizację.

Ostatecznie stanęło na terenie naprzeciwko Tarnowskich Term. Szkoła na pewno będzie wybudowana w tym miejscu. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a zakończą w pierwszym kwartale 2020 r. Uczniowie mają wejść do klas na rok szkolny 2020/2021.

Jak będzie wyglądać Zespół Szkół Technicznych? Zobacz w naszej galerii

Powstanie szkoły było konsultowane z rodzicami i uczniami ze starszych roczników. Temat przewijał się także podczas corocznych ankiet dla mieszkańców. Pomysł miał uzyskać poparcie około 90 proc. mieszkańców.

- Konsultowaliśmy się także z licznymi w naszej gminie przedsiębiorcami. W temat zostało wprowadzonych 350 firm, a 34 z nich wyraziły chęć pomocy przy tworzeniu klas patronackich - zapewnia wójt Czajka. Na pomoc gmina może też liczyć od dyrektorów szkół zawodowych i technicznych działających w całym powiecie.

Zwykle powstanie takiej szkoły, to inicjatywa powiatu. Pod jego zarządem znajdują się najczęściej szkoły spoza Poznania. W tym wypadku będzie jednak inaczej.

- Rada gminy wystosowała prośbę o przekazanie kompetencji. Rada powiatu podjęła już korzystną dla nas uchwałę, ale czekamy jeszcze na podpisanie porozumienia - wyjaśnia Czajka. I dodaje, że wszelkie koszty finansowe i organizacyjne ponosić będzie gmina, ale będzie też mogła korzystać z powiatowej bazy kształcenia zawodowego.

- Pozostaje nam doprecyzować w jakich kierunkach będziemy kształcić młodzież. Ani powiat, ani my nie chcemy, żeby nowa szkoła była konkurencyjna względem np. tej w Rokietnicy. Chcemy wypełnić lukę i przede wszystkim kształcić w zawodach, które mogą być przydatne w naszej gminie - zapewnia Tadeusz Czajka.

Niektóre, potencjalne kierunki są już wytyczone. Absolwentami Zespołu Szkół Technicznych mogą więc być: drukarze, technicy procesów drukowania, magazynierzy - logistycy, technicy informatycy, mechanicy, mechatronicy czy operatorzy obrabiarek. Powstać miałaby także tzw. klasa wielozawodowa. Praktyki odbywałyby się u tarnowskich przedsiębiorców. Jednocześnie w szkole uczyłoby się około 400 uczniów.

- Na początek chcemy uruchomić 3-letnią szkołę branżową pierwszego stopnia i 5-letnie technikum. Później miałaby do nich dołączyć 2-letnia szkoła branżowa drugiego stopnia i policealna szkoła zawodowa - wymienia wójt Tarnowa Podgórnego. Teren szkoły będzie także mieścił halę sportową i boiska.

Zespół Szkół Technicznych miałby dołączyć do tarnowskich szkół o oddziaływaniu ponadlokalnym - byłby dostępny nie tylko dla uczniów-mieszkańców gminy.

Jak będzie wyglądać Zespół Szkół Technicznych? Zobacz w naszej galerii