21-letniego pomocnika Kolejorz oglądał od dłuższego czasu. Zapotoka przyjechał nawet na zgrupowanie poznaniaków w Bad Reichenhall i wziął udział w sparingu z Iraklisem Saloniki. Niestety, już po 20 minutach Słowak musiał opuścić boisko z powodu odnowienia się kontuzji mięśnia dwugłowego.
Wydawało się, że to przekreśla szansę piłkarza na przejście do Lecha, ale trener Kolejorza Jacek Zieliński powiedział, że te 20 minut mu wystarczyło, aby przekonać się do umiejętności Zapotoki w zespole.
Słowak wrócił wraz z resztą drużyny Lecha do Poznania, i rozpoczęły się negocjacje w sprawie pozyskania piłkarza z MFK Dubnica. Jak się okazało, udało się ustalić warunki transferu, co jednak nie oznacza, że do niego dojdzie.
- Wszystko zależy od wyników testów medycznych, które zawodnik dzisiaj przejdzie w Poznaniu. Już na zgrupowaniu w Niemczech okazało się, że coś jest z nim nie tak – wyjaśnia dyrektor sportowy Lecha, Marek Pogorzelczyk. - Jeśli okaże się, że piłkarz będzie wkrótce zdolny do gry, to jesteśmy zdecydowani na transfer.
Wyniki testów Zapotoki mają być znane jeszcze dziś.
Artykuł z 21 lipca: |
Zobacz też: |
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?