Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Poznaniu powstaną hotele dla... dzikich zapylaczy

Zenon Zabawny
Zenon Zabawny
Wiosną w Poznaniu powstaną hotele dla pszczół, trzmieli i innych ...
Wiosną w Poznaniu powstaną hotele dla pszczół, trzmieli i innych ... Bartosz Kosiorek Gang65/wikipedia.org
Wiosną w Poznaniu powstaną hotele dla pszczół, trzmieli i innych owadów, których jest w mieście coraz mniej, a są potrzebne do zapylania roślin.

Jak alarmuje Greenpeace, w Stanach Zjednoczonych ginie co roku średnio ok. 30 proc. pszczół, w Europie 20 proc. (przy czym istnieją rejony, w których straty sięgają ponad 50 proc.), w Chinach są już miejsca, gdzie nie ma ich w ogóle. Tymczasem to dzięki tym owadom możemy się cieszyć m.in. owocami, warzywami i wieloma olejami jadalnymi. W samej Europie ponad 4000 odmian warzyw zależy od zapylania przez pszczoły i inne owady. Potrzebuje ich również większość dziko rosnących roślin. Co trzecią łyżkę spożywanego pokarmu zawdzięczamy właśnie pracy pszczół i owadów zapylających.

Przyczyn zmniejszania się populacji pszczół naukowcy dopatrują się w wyniku stosowania niektórych chemicznych środków ochrony roślin, chorób, zmian klimatycznych oraz niszczenia ich siedlisk.

Dotychczasowe działania Greenpeace, pszczelarzy oraz części polityków (w tym Komisji Europejskiej) skupiały się głównie na ochronie znanych i lubianych pszczół miodnych. Udało się już doprowadzić do zakazu używania w Unii Europejskiej kilku niebezpiecznych dla tych owadów pestycydów, jednak o dziko żyjące zapylacze dba niewielu.

- Wiemy, że dotykają je te same problemy, jakie dziesiątkują pszczoły miodne, jednak brak jest szeroko zakrojonych programów badawczych, które stanowiłyby impuls do wytężonych działań na rzecz ich ochrony – mówi Katarzyna Jagiełło, koordynatorska kampanii „Przychylmy pszczołom nieba” w Greenpeace Polska. – Czas zadbać także o te owady. Potrzebujemy ich cichej pracy na terenach wiejskich, ale są one również niezwykle ważne dla utrzymania zieleni miejskiej. A to właśnie w miastach ich naturalne siedliska są przez nas stale niszczone.

We wrześniu 2013 r. Greenpeace rozpoczął kampanię „Adoptuj Pszczołę”, którą wsparło ponad 5 tysięcy osób. Jej celem jest zbudowanie hoteli dla owadów zapylających rośliny. Pierwszy z nich już stoi na Polu Mokotowskim w Warszawie, a wkrótce ruszy budowa kolejnych w największych polskich miastach, w tym w Poznaniu.

Do końca kwietnia 2014 r. Greenpeace przyjmuje zgłoszenia od zarządców parków i skwerów, wspólnot mieszkaniowych, otwartych ogrodów działkowych i innych ogólnodostępnych terenów zielonych, którzy chcieliby, żeby hotele dla dzikich zapylaczy stanęły właśnie u nich. Do Greenpeace mogą zgłaszać się również szkoły, organizacje pozarządowe, grupy sąsiedzkie i kooperatywy, które chciałyby objąć patronat nad hotelami w swoich miastach.

Hotele staną na wiosnę w ogólnodostępnych przestrzeniach zielonych, gdzie owady znajdą dużo pożywienia i najlepiej przyczynią się do poprawy jakości miejskiej przyrody. Znajdą w nich schronienie takie owady jak pszczoły samotnice, trzmiele i inne pszczołowate, motyle, biedronki, złotooki oraz tzw. bzygowate, czyli owady z rzędu muchówek. Hotele zbudowane będą z naturalnych i pozyskanych w zrównoważony sposób materiałów. Zanim pojawią się w nich lokalni mieszkańcy, hotele zostaną zasiedlone pszczołami murarkami.

Owady zapylające są niezbędne dla zdrowego funkcjonowania parków i zieleni w miastach, gdzie ich naturalne siedliska są coraz częściej niszczone. Obecność hotelu zapewni jednak nie tylko większą liczbę owadów zapylających, a co za tym idzie większą liczbę zawiązanych owoców a w przyszłości kwitnących roślin na danym terenie. To także okazja do poszerzenia oferty edukacyjnej i zwrócenia uwagi na ważną rolę miejskich terenów zielonych.

W sprawie hoteli dla owadów zapylających należy kontaktować się z Ulą Siemion: [email protected], 664 066 384.

Zobacz też: Dlaczego w Poznaniu jest coraz mniej wróbli?

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto